seminarium duchowne
Przeczuwam, że lekko nie jest i poziom jest bardzo wymagający podczas nauki w seminarium. Głównym jednak punktem by tego spróbować jest odczuwanie powołania. To myślę jest decydujące. Jeśli je odczuwamy to i Pan Bóg nas wybrał i da się radę zapewne.
-
- Posty: 1105
- Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 254
- Podziękowano: 579
osoby mniej inteligentne i pilne nie bywaja powolane?
Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
" w zakonie można być na dwa sposoby: brat zakonny (u nas wymagana jest minimum szkoła zawodowa), który nie ma święceń i spełnia różnego rodzaju funkcje w domu zakonnym; kucharz, zakrystianin, ogrodnik."
Dodano po 51 sekundach:
http://mateusz.pl/pow/030906.htm
Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
" w zakonie można być na dwa sposoby: brat zakonny (u nas wymagana jest minimum szkoła zawodowa), który nie ma święceń i spełnia różnego rodzaju funkcje w domu zakonnym; kucharz, zakrystianin, ogrodnik."
Dodano po 51 sekundach:
http://mateusz.pl/pow/030906.htm
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Bywają bywają zapewne Abi ale pytanie w wątku dotyczyło głównie nauki w seminarium i tam dajmy na to takie ciemniaki jak skaza by sobie nie poradziły z nauką proszę nie łap mnie za słówka choć wiem , że jak pisałaś kiedyś to silniejsze od Ciebie bywa
-
- Posty: 7205
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3302
- Podziękowano: 3533
- Płeć:
Też myślę, że medycyna jest znacznie trudniejsza niż teologia. Skończyłam teologię i przecież nie ja jedna, wielu świeckich ukończyło. Więc da się, materiał jest fascynujący (moim zdaniem).
Co do zasad panujących w samym seminarium, chyba więcej się dowiesz na rekolekcjach powołaniowych, które warto znaleźć i odprawić.
Niech Bóg prowadzi!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)