Offtopik, czyli rozmowy niekontrolowane
- esperanza
- Posty: 1424
- Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 1249
- Podziękowano: 1064
- Płeć:
To są w większości niewykształceni ludzie z czego prawie połowa populacji strefy gazy to są dzieci... Nie mamy też informacji ilu palestyńczyków popiera Hamas, pełne rządy zdobyli siłą. Ci co ich popierają pewnie już dawno są w ich szeregach..
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
No i? O co Ci chodzi? Przecież nikt nie twierdził, że są kombatantami, to terroryści.Marek Piotrowski pisze: ↑20 paź 2023, 13:27 W świetle prawa wojennego, Hamasowcy nie są "kombatantami" tylko zwykłymi bandytami.
No właśnie nie. Podstawowa różnica polega na tym, że z jednej strony są TERRORYŚCI, po drugiej - państwo zobowiązane do przestrzegania prawa międzynarodowego i zasad prowadzenia wojny. No chyba że przyznajemy, że Żydzi mogą posuwać się do działań przynależnych organizacjom terrorystycznym, tylko że wtedy wyzbywają się praw i ochrony należnej państwom. Dokonujesz aktów terrorystycznych - jesteś traktowany i sądzony jak terrorysta.Marek Piotrowski pisze: ↑20 paź 2023, 13:27 Ale nawet nie o to chodzi: brak symetrii wynika z całkiem czego innego (...)
Żadne działania drugiej strony nie usprawiedliwiają zbrodni wojennych i aktów ludobójstwa!
Skoro tak, to czym różniłoby się takie działanie państwa Izrael (które kalkuluje, że opłaca mu się narazić na śmierć jakąś liczbę własnych obywateli i wywołać krwawy konflikt, byle w ramach odpowiedzi dokonać masowej czystki i ostatecznie rozwiązać problem) od klasycznego wykorzystywania przez Hamas cywilnej ludności jako żywej tarczy? Równie bestialskie. Takie działania charakteryzują terrorystów...Marek Piotrowski pisze: ↑20 paź 2023, 13:27 Bardzo możliwe, też mi to przyszło na myśl (tłumaczyłoby to że Mosad nie alarmował).
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Pamiętajmy, że to tylko jedna z możliwości (i to raczej z gatunku teorii spiskowych).
Fakty są takie: to Izrael został zaatakowany.
Fakty są takie: to Izrael został zaatakowany.
To prawda. I kolejne fakty są takie, że Izrael w odpowiedzi na (bestialski) atak terrorystyczny dopuszcza się zbrodni wojennych i aktów ludobójstwa.
[* słowo bestialski w nawiasie, bo skoro terrorystyczny to z definicji bestialski ]
[* słowo bestialski w nawiasie, bo skoro terrorystyczny to z definicji bestialski ]
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Nie jestem pewien, czy to prawda. Tak czy owak, jest to działanie wtórne (co nie znaczy, że jeżeli jest, jest usprawiedliwione).
Nie jesteś pewien, czy odcięcie 2 mln ludzi (z których prawie połowa jest niepełnoletnia!) w Strefie Gazy od wody i jedzenia to zbrodnia ludobójstwa? Prawo międzynarodowe jest w tym względzie bardzo jasne: zgodnie ze Statutem Rzymskim Międzynarodowego Trybunału Karnego odcięcie możliwości dostarczania wody, żywności, paliwa jakiejś populacji jest uznawane za ludobójstwo.
Do katalogu zbrodni wojennych zalicza się m.in. atakowanie dóbr i obiektów, które nie stanowią celu wojskowego (np. budynków mieszkalnych, szkół, teatrów, obiektów szczególnie chronionych, jak szpitale czy budynki będące zabytkami). Czy strona izraelska dopuszcza się takich działań, kiedy bombarduje całe osiedla w Strefie Gazy? Niestety tak.
Dodam jeszcze (by już nie mnożyć przykładów), że w odpowiedzi na wezwanie przez izraelskie wojsko, by ponad milion Palestyńczyków przeniosło się ze Strefy Gazy na południe enklawy w ciągu 24 godzin (!) ONZ ogłosiła, iż uważa, że taki ruch nie jest możliwy "bez niszczycielskich konsekwencji humanitarnych".
Który z tych faktów podważasz?
I jeszcze jedno, wiedziałeś, że Międzynarodowy Trybunał Karny wszczął w jeszcze 2021 r. dochodzenie w sprawie zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości na okupowanych terytoriach palestyńskich i że 10 października 2023 r. Urząd Prokuratora MTK potwierdził, iż mandat trybunału ma zastosowanie do obecnej sytuacji konfliktu?
I na koniec raz jeszcze: z całą stanowczością potępiam zbrodnicze działania Hamasu i uznaję słuszne prawo Izraela do obrony, ale prawo to musi być wykonywane w pełnej zgodności z międzynarodowym prawem humanitarnym.
Do katalogu zbrodni wojennych zalicza się m.in. atakowanie dóbr i obiektów, które nie stanowią celu wojskowego (np. budynków mieszkalnych, szkół, teatrów, obiektów szczególnie chronionych, jak szpitale czy budynki będące zabytkami). Czy strona izraelska dopuszcza się takich działań, kiedy bombarduje całe osiedla w Strefie Gazy? Niestety tak.
Dodam jeszcze (by już nie mnożyć przykładów), że w odpowiedzi na wezwanie przez izraelskie wojsko, by ponad milion Palestyńczyków przeniosło się ze Strefy Gazy na południe enklawy w ciągu 24 godzin (!) ONZ ogłosiła, iż uważa, że taki ruch nie jest możliwy "bez niszczycielskich konsekwencji humanitarnych".
Który z tych faktów podważasz?
I jeszcze jedno, wiedziałeś, że Międzynarodowy Trybunał Karny wszczął w jeszcze 2021 r. dochodzenie w sprawie zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości na okupowanych terytoriach palestyńskich i że 10 października 2023 r. Urząd Prokuratora MTK potwierdził, iż mandat trybunału ma zastosowanie do obecnej sytuacji konfliktu?
I na koniec raz jeszcze: z całą stanowczością potępiam zbrodnicze działania Hamasu i uznaję słuszne prawo Izraela do obrony, ale prawo to musi być wykonywane w pełnej zgodności z międzynarodowym prawem humanitarnym.
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Ale czyja zbrodnia?
Izrael wezwał do opuszczenia tego terenu i wstrzymał działania, by to umożliwić.
To Hamas zabronił Palestyńczykom opuszczać strefę Gazy, bo potrzebuje żywych tarcz.
Kiedy od dziesiątków lat regularnie ostrzeliwane są rakietami domy Twoich obywateli, chcesz w końcu położyć temu kres. Hamas ma oparcie w Palestyńczykach. Jedyna możliwość to zniszczenie całego mienia Hamasu w Gazie i na Zachodnim Brzegu. I nie pisz mi o bombardowaniach, bo w każdej wojnie od 1939 takowe są.
Dobrze, że dali czas na opuszczenie zagrożonego terenu.
Naprawdę pytasz, czyja to zbrodnia?
Pozostaje mi zasugerować, byś:
- raz jeszcze przeczytał definicje zbrodni wojennych oraz ludobójstwa i odniósł to do działań podejmowanych przez Izrael
- poszukał jednak odpowiedzi na pytanie: KTO pozbawił ponad 2 mln ludzi jedzenia, wody i dostępu do opieki medycznej (podpowiem, że nie chodzi o Hamas i podkreślę, że pytanie dotyczy sprawcy odcięcia Strefy Gazy od podstaw egzystencji, nie tego kto mu ewentualnie w realizacji tej decyzji w jakiś sposób pomaga)
- odpowiedział (sobie) na pytanie, czy zgadzasz się z tzw. etyką sytuacyjną i zasadą, że cel uświęca środki (skoro Hamas morduje cywilów, to i państwo Izrael może mordować cywilów - pamiętając znów o logice, skoro jednych uznajemy za takie działania za terrorystów, to drudzy to też terroryści)
- zastanowił się, czy wezwanie, by ponad MILION osób (prawie połowa z nich to niepełnoletni!!!) opuściło swoje domy w DWADZIEŚCIA CZTERY godziny jednym kanałem komunikacyjnym jest w ogóle realne ("Dobrze, że dali czas na opuszczenie zagrożonego terenu"), pamiętając o tym, jak do tego odniosła się choćby WHO
- mówiąc o regularnych ostrzeliwaniach domów żydowskich, sięgnął trochę głębiej do historii konfliktu w tym rejonie i uczciwie wspomniał np. że podczas wojny sześciodniowej w 1967 Izrael zajął całe terytorium Zachodniej Palestyny i zajęte wtedy terytorium okupuje do dnia dzisiejszego, mimo protestów społeczności międzynarodowej i na okupowanych terenach dokonywał nieustannie zasiedlań niezgodnie z prawem międzynarodowym (coraz trudniej odpowiedzieć na pytanie, kto tam się tak naprawdę broni?).
Zdarza się, że występują jakieś osobiste powody, które mogą rozmazywać obraz sytuacji i utrudniać ocenę (nie przesądzam, że tak jest w tym przypadku). Zdarza się też (i tu skłaniam się ku temu), że ludzie są tak przywiązani do własnej wizji/interpretacji rzeczywistości, że nie tylko żadne argumenty przeczące temu obrazowi nie docierają, ale nawet niuansowanie sytuacji, dostrzeganie półcieni i skomplikowanej natury danych wydarzeń nie wchodzi w grę (typu tamci to oczywiście terroryści i ostro potępiamy ich działania, ale trzeba przyznać, że i druga strona dopuszcza się zbrodni, na które nie może być zgody). Obie sytuacje sprawiają, że w takich warunkach wymiana poglądów nie zbliża do żadnej konkluzji w sferze faktów i wg mnie przestaje być sensowna. Każdy ma rozum i dostęp do wielu źródeł, może uczciwie poszukać prawdy, może wspomóc się w tym opiniami znawców tematu. Na pewno w sytuacji na Bliskim Wschodzie nie ma prostych rozwiązań (są tacy, którzy idą dalej: nie ma dobrych rozwiązań...). Dla mnie pozostanie tragicznym paradoksem fakt, że naród, który sam przeżył holokaust murem zwieńczonym drutem kolczastym otoczył inny naród i od dziesiątek lat skazuje go, by na własnej ziemi żył w obozach dla uchodźców.
Mimo to nie popieram i nigdy nie poprę zbrodniczych działań Hamasu.
Pozostaje mi zasugerować, byś:
- raz jeszcze przeczytał definicje zbrodni wojennych oraz ludobójstwa i odniósł to do działań podejmowanych przez Izrael
- poszukał jednak odpowiedzi na pytanie: KTO pozbawił ponad 2 mln ludzi jedzenia, wody i dostępu do opieki medycznej (podpowiem, że nie chodzi o Hamas i podkreślę, że pytanie dotyczy sprawcy odcięcia Strefy Gazy od podstaw egzystencji, nie tego kto mu ewentualnie w realizacji tej decyzji w jakiś sposób pomaga)
- odpowiedział (sobie) na pytanie, czy zgadzasz się z tzw. etyką sytuacyjną i zasadą, że cel uświęca środki (skoro Hamas morduje cywilów, to i państwo Izrael może mordować cywilów - pamiętając znów o logice, skoro jednych uznajemy za takie działania za terrorystów, to drudzy to też terroryści)
- zastanowił się, czy wezwanie, by ponad MILION osób (prawie połowa z nich to niepełnoletni!!!) opuściło swoje domy w DWADZIEŚCIA CZTERY godziny jednym kanałem komunikacyjnym jest w ogóle realne ("Dobrze, że dali czas na opuszczenie zagrożonego terenu"), pamiętając o tym, jak do tego odniosła się choćby WHO
- mówiąc o regularnych ostrzeliwaniach domów żydowskich, sięgnął trochę głębiej do historii konfliktu w tym rejonie i uczciwie wspomniał np. że podczas wojny sześciodniowej w 1967 Izrael zajął całe terytorium Zachodniej Palestyny i zajęte wtedy terytorium okupuje do dnia dzisiejszego, mimo protestów społeczności międzynarodowej i na okupowanych terenach dokonywał nieustannie zasiedlań niezgodnie z prawem międzynarodowym (coraz trudniej odpowiedzieć na pytanie, kto tam się tak naprawdę broni?).
Zdarza się, że występują jakieś osobiste powody, które mogą rozmazywać obraz sytuacji i utrudniać ocenę (nie przesądzam, że tak jest w tym przypadku). Zdarza się też (i tu skłaniam się ku temu), że ludzie są tak przywiązani do własnej wizji/interpretacji rzeczywistości, że nie tylko żadne argumenty przeczące temu obrazowi nie docierają, ale nawet niuansowanie sytuacji, dostrzeganie półcieni i skomplikowanej natury danych wydarzeń nie wchodzi w grę (typu tamci to oczywiście terroryści i ostro potępiamy ich działania, ale trzeba przyznać, że i druga strona dopuszcza się zbrodni, na które nie może być zgody). Obie sytuacje sprawiają, że w takich warunkach wymiana poglądów nie zbliża do żadnej konkluzji w sferze faktów i wg mnie przestaje być sensowna. Każdy ma rozum i dostęp do wielu źródeł, może uczciwie poszukać prawdy, może wspomóc się w tym opiniami znawców tematu. Na pewno w sytuacji na Bliskim Wschodzie nie ma prostych rozwiązań (są tacy, którzy idą dalej: nie ma dobrych rozwiązań...). Dla mnie pozostanie tragicznym paradoksem fakt, że naród, który sam przeżył holokaust murem zwieńczonym drutem kolczastym otoczył inny naród i od dziesiątek lat skazuje go, by na własnej ziemi żył w obozach dla uchodźców.
Mimo to nie popieram i nigdy nie poprę zbrodniczych działań Hamasu.
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 25 sty 2023, 23:06
- Wyznanie: protestantyzm
- Podziękował/a: 33
- Podziękowano: 26
- Płeć:
Izrael właściwy+Zachodni Brzeg Jordanu+Strefa Gazy+Wzgórza Golan+jakieś inne tereny jakie okupuje Izrael a o których nie wiem=Państwo Izrael.Marek Piotrowski pisze: ↑20 paź 2023, 10:01Pewnie tak. Pozostaje jednak pytanie, na które jakoś nikt z "symetrycznych moralistów" nie jest w stanie odpowiedzieć: skoro odpowiedź Izraela jest "niegodna", to co powinni w zamian zrobić? (tylko odpowiedzi z zakresu tych działań, ktorych jeszcze - nieskutecznie - nie podejmowano).Aloes pisze: ↑10 paź 2023, 15:13 Bombardowania i głód. Horror cywilów w Strefie Gazy
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-izr ... rp_state=1
"To, co dokonuje Hamas, jest zbrodnią przeciw ludzkości. To, co dokonuje w odwecie Izrael, jest też zbrodnią przeciw ludzkości. Okrutna zasada "oko za oko, ząb za ząb" nie jest godna narodu żydowskiego, który uważa się za "naród wybrany".ks. isakowicz-Zalewski
Bezapelacyjnie się z księdzem Isakowiczem w tej diagnozie zgadzam
Państwo Izrael podzielić na pół po równoleżniku=Państwo Izrael na północ od tego równoleżnika i Państwo Palestyna na południe od tego równoleżnika.
1. Oba państwa z taką samą powierzchnią.
2. Oba mające dostęp do Morza Śródziemnego.
3. Oba mające dostęp do Morza Martwego.
4. Jerozolima stolicą Izraela.
5. Gaza stolicą Palestyny.
6. Palestyna z dostępem do Morza Czerwonego.
7. Mur na granicy Izraela i Palestyny wzdłuż równoleżnika od Morza Śródziemnego do Morza Martwego.
8. Przesiedlenie wszystkich Izraelczyków na północ od muru i wszystkich Palestyńczyków na południe od muru.
Izrael powinien to wszystko zrobić przymusowo na siłę, bo inaczej się nie da i taką Palestynę z dostępem do Morza Czerwonego i z Pustynią Negew po prostu uznać za niepodległe państwo.
W związku z tym, że nie mogę swobodnie wyrażać swoich poglądów, postanowiłem odejść z Forum. Moderatorom sugeruję usunięcie możliwości wyboru wyznania podczas rejestracji, ponieważ jak sama nazwa wskazuje - jest to forum dla katolików.
Luteranin
Luteranin
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Zapominasz, ze Palestyńczycy mają dla siebie całą Jordanię...
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 25 sty 2023, 23:06
- Wyznanie: protestantyzm
- Podziękował/a: 33
- Podziękowano: 26
- Płeć:
Czyli, że nie ma takiego narodu jak Palestyńczycy, tylko to są po prostu Jordańczycy mieszkający w Izraelu?Marek Piotrowski pisze: ↑22 paź 2023, 12:29 Zapominasz, ze Palestyńczycy mają dla siebie całą Jordanię...
Przecież Palestyńczycy to potomkowie Filistynów, a ci z kolei mieszkali na terenach dzisiejszej Strefy Gazy i sąsiednich. Czyżby Jordania powinna rozciągać się przez Pustynię Negew, aż do Strefy Gazy i Morza Śródziemnego?
W związku z tym, że nie mogę swobodnie wyrażać swoich poglądów, postanowiłem odejść z Forum. Moderatorom sugeruję usunięcie możliwości wyboru wyznania podczas rejestracji, ponieważ jak sama nazwa wskazuje - jest to forum dla katolików.
Luteranin
Luteranin
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Oczywiście, że izraelscy Palestyńczycy to byli obywatele Jordanii. Przecież o to jest cała wojna (aktualna, formalna!) pomiędzy Izraelem a Jordanią, że Izrael powstał na ziemiach Jordanii.Sebastian Biernacki pisze: ↑22 paź 2023, 14:00Czyli, że nie ma takiego narodu jak Palestyńczycy, tylko to są po prostu Jordańczycy mieszkający w Izraelu?Marek Piotrowski pisze: ↑22 paź 2023, 12:29 Zapominasz, ze Palestyńczycy mają dla siebie całą Jordanię...
- Magnolia
- Posty: 7102
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3277
- Podziękowano: 3500
- Płeć:
Przypominam, ze dzisiejsze posty do godz 16 znikną, bo musimy restartować forum do wczoraj do 22.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
@Dominik mistrzem jest!