Zostaw świat za sobą, reż Sam Esmail

Polecajmy sobie dobre filmy, takie fabularne, dokumentalne, albo religijne.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3497
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mąż włączył i mówi: "film z Julią Roberts chcesz patrzeć?" Nawet nie przeczytał tytułu, ani opisu, po prostu ogląda po kolei. Pytam czy na pewno ma ochotę na film katastroficzny?
- Katastroficzny? Zapowiada się rodzinne kino....
- Czytam opis z komórki: "apokaliptyczny thriller"
- Naprawdę?!

Ale oglądamy.... Sceny są spokojne, kadry dość ładne, rozmowy dość emocjonalne, no ale to jeszcze nie budzi przerażenia. Dopiero muzyka budzi w nas napięcie i poczucie grozy... szczególnie gdy pokazywane są kadry zupełnie bez ludzi wokół... jakby się wszyscy gdzieś schowali....
Kolejne sceny niby spokojne, a jednak widz oczekuje nieoczekiwanej agresji mając z tylu głowy inne katastroficzne filmy gdzie ludzie krzyczą, biegają, widać śmierć wokół... tu tego nie ma... świat jest jakby pusty...

Film opowiada o skutkach katastrofy jaką jest wyłączenie fps, mediów, internetu, satelity, kolejnych awarii prądu, ogłuszających dźwięków... nie widzimy samych katastrof, ale ich skutki... i jak wtedy ludzie przyzwyczajeni do komfortu posiadania tych zdobyczy cywilizacji sobie radzą...

Film daje do myślenia...szczególnie ostatnie sceny mnie zasmuciły najbardziej, nie to że człowiek człowiekowi wrogiem, kiedy mam leki dla siebie i od tego zależy moje przetrwanie i pytanie czy udzielić pomocy innemu potrzebującemu leków... tylko naprawdę ostatnia scena...
Obejrzyjcie sami.

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Obejrzałem wczoraj i choć Julki nie lubię to nawet fajny ten film. Skończyłem po 2-giej w nicy i zaspałem do pracy.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3497
Płeć:

Nieprzeczytany post

daniel pisze: 13 gru 2023, 8:39 Obejrzałem wczoraj i choć Julki nie lubię to nawet fajny ten film. Skończyłem po 2-giej w nicy i zaspałem do pracy.
Jak można nie lubić Julii?! :-o
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 13 gru 2023, 12:50 Jak można nie lubić Julii?! :-o
No tak już mam. Gdy na nią patrzę to zawsze kojarzy mi się ze smutkiem, jakimś bólem wewnętrznym. Mam wrażenie, że jej oczy często bywają puste.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
ODPOWIEDZ