Objawienia, przepowiednie
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Jaki jest wasz stosunek do objawień prywatnych nawet tych zatwierdzonych przez Kościół? Wiem, że nie ma obowiązku w nie wierzyć, tylko żeby nie odrzucać przekazu jak np. modlitwa, nawrócenie itd
Znalazłam trochę artykułów w internecie:
https://m.niedziela.pl/artykul/78629/nd ... a-prywatne
https://plus.gazetakrakowska.pl/nawet-g ... r/12071819
https://www.google.com/amp/s/pl.aleteia ... aczego/amp
Ja ciągle nie mogę się przekonać. Wiem, że takie rzeczy mogą się zdarzyć, ponieważ nawet jest taki fragment w dziejach apostolskich gdzie osoba dostaje takie widzenie i przewiduje głód, który potem faktycznie nastaje. Ale często kiedy słyszę właśnie zwroty o karach Bożych to jakoś nie przekonuje mnie to. Wierzę, że Pan Bóg raczej dopuszcza zło szanując Wolna wolę człowieka niż sam ludzi karze. Chyba że jako Ojciec miłosierny które chce na doprowadzić do zbawienia.
Macie jakieś przemyślenia? Czytacie objawienia i żyjecie nimi czy raczej nie?
Znalazłam trochę artykułów w internecie:
https://m.niedziela.pl/artykul/78629/nd ... a-prywatne
https://plus.gazetakrakowska.pl/nawet-g ... r/12071819
https://www.google.com/amp/s/pl.aleteia ... aczego/amp
Ja ciągle nie mogę się przekonać. Wiem, że takie rzeczy mogą się zdarzyć, ponieważ nawet jest taki fragment w dziejach apostolskich gdzie osoba dostaje takie widzenie i przewiduje głód, który potem faktycznie nastaje. Ale często kiedy słyszę właśnie zwroty o karach Bożych to jakoś nie przekonuje mnie to. Wierzę, że Pan Bóg raczej dopuszcza zło szanując Wolna wolę człowieka niż sam ludzi karze. Chyba że jako Ojciec miłosierny które chce na doprowadzić do zbawienia.
Macie jakieś przemyślenia? Czytacie objawienia i żyjecie nimi czy raczej nie?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
-
- Posty: 7142
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3289
- Podziękowano: 3517
- Płeć:
Te artykuły chyba wszystko wyjaśniają w tej kwestii. Objawienia prywatne, jeśli są prawdziwe, to nie wnoszą nic nowego w Objawienie, które już znamy. Każdy katolik wie, że należy się nawracać, pokutować, odmawiać modlitwy. Głównie takie są przesłania - mają znaczenie raczej przypominające dla wiernych, że to prawda objawiona, że żyjemy w czasach ostatecznych (od 2 tyś lat) i mamy być gotowi na przyjście Pana (albo śmierci w każdej chwili) - czyli żyć w łasce uświęcającej.Zebra pisze: ↑08 mar 2022, 10:12 Jaki jest wasz stosunek do objawień prywatnych nawet tych zatwierdzonych przez Kościół? Wiem, że nie ma obowiązku w nie wierzyć, tylko żeby nie odrzucać przekazu jak np. modlitwa, nawrócenie itd
Znalazłam trochę artykułów w internecie:
https://m.niedziela.pl/artykul/78629/nd ... a-prywatne
https://plus.gazetakrakowska.pl/nawet-g ... r/12071819
https://www.google.com/amp/s/pl.aleteia ... aczego/amp
Ja ciągle nie mogę się przekonać. Wiem, że takie rzeczy mogą się zdarzyć, ponieważ nawet jest taki fragment w dziejach apostolskich gdzie osoba dostaje takie widzenie i przewiduje głód, który potem faktycznie nastaje. Ale często kiedy słyszę właśnie zwroty o karach Bożych to jakoś nie przekonuje mnie to. Wierzę, że Pan Bóg raczej dopuszcza zło szanując Wolna wolę człowieka niż sam ludzi karze. Chyba że jako Ojciec miłosierny które chce na doprowadzić do zbawienia.
Macie jakieś przemyślenia? Czytacie objawienia i żyjecie nimi czy raczej nie?
Kara Boża to po prostu konsekwencja naszych wyborów. Jeśli wybieramy nieczystość, to karą jest brak łaski uświęcającej. Jeśli wybieramy odrzucenie Boga i ateizm, to karą jest piekło, bo w niebie są tylko kochający Boga, a w piekle Ci którzy Go odrzucają. Jeśli ktoś kradnie, a go na tym złapią to ponosi karę więzienia.
Konsekwencje jednego grzechu mogą prowadzić do kolejnego grzechu... nakręca się spirala zła w życiu danego człowieka, ale dlaczego człowiek zrzuca winę na Boga a nie widzi swoich decyzji? Nie wiem.
Bóg natomiast nie pogardzi żadnych skruszonym sercem, co nam mówi w psalmach, np Ps 34 Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu, ocala upadłych na duchu., podobnie uczynił z dobrym łotrem, który chwile przed śmiercią się nawrócił - każdego skruszonego chce uratować od śmierci, aby dać Mu zbawienie.
Nie ma takiego grzechu który by nie wybaczył gdy zobaczy skruchę.
To jest dość logiczne i sprawiedliwe.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
W ogóle mnie jakoś nie interesuja objawiania.
Nawrocenie jest konieczne i każdy wierzący chyba to wie.
Kompletnie też nie rozumiem wezwań w niektórych objawieniach, ze jak się ludzie nie nawrócą to Bóg dopuści wielkie zlo.
Zło dzieje się od zarania dziejów, a dobrobyt tak naprawdę nie sprzyja nawrócenia a ludzie wtedy zacyznaja zajmować się 50 płciami itd
Nawrocenie jest konieczne i każdy wierzący chyba to wie.
Kompletnie też nie rozumiem wezwań w niektórych objawieniach, ze jak się ludzie nie nawrócą to Bóg dopuści wielkie zlo.
Zło dzieje się od zarania dziejów, a dobrobyt tak naprawdę nie sprzyja nawrócenia a ludzie wtedy zacyznaja zajmować się 50 płciami itd
Lubię czytać orędzia i przepowiednie,ale nie podoba mi się ciągle, ze mówią o III wojnie światowej ,ze będzie jeszcze jakaś większa kara.
I mówią ,ze to Ojciec Pio przewidział obecne czasy, albo Klimuszko.
I mówią ,ze to Ojciec Pio przewidział obecne czasy, albo Klimuszko.
Ostatnio zmieniony 09 mar 2022, 8:02 przez Adam880, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
"Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści."
Ja tam osobiście wierzę w te potwierdzone. Poprzez nie dostajemy pewnego rodzaju przypomnienie byśmy się wzięli do roboty i poprawili bo jak nie to będzie coraz ciężej żyć i dążyć do zbawienia. Próbuję, ale co tu dużo mówić niczym wóz z węglem bardzo często.
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
https://pl.aleteia.org/2022/03/09/czy-p ... e=facebook
Naprawdę losy świata mają zalezec od jednego konkretnego obrzędu?
Który się odbył ale za późno.
Nie wiem ja tego nie rozumiem.
Naprawdę losy świata mają zalezec od jednego konkretnego obrzędu?
Który się odbył ale za późno.
Nie wiem ja tego nie rozumiem.
-
- Posty: 7142
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3289
- Podziękowano: 3517
- Płeć:
Nie o obrzęd chodzi, tylko o jedność Kościoła w wierze.Aloes pisze: ↑10 mar 2022, 4:37 https://pl.aleteia.org/2022/03/09/czy-p ... e=facebook
Naprawdę losy świata mają zalezec od jednego konkretnego obrzędu?
Który się odbył ale za późno.
Nie wiem ja tego nie rozumiem.
Dodano po 2 minutach 27 sekundach:
Też tak sądzę, chodzi o to że pewne mechanizmy szerzącego się ateizmu, zniewolenia i nienawiści już w ludziach ruszyły, które ciężko jest zatrzymać... Ale nadal nasza nadzieja jest w Bogu, przecież On wszystko może! Któż jak BÓG!Marek Piotrowski pisze: ↑10 mar 2022, 8:50 Też mam wątpliwości.
To mógłby być ważny krok, ale to nie magia.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
Czy obecnie Kościół wierzy w coś innego?
Powszechność Kościoła chyba jest faktem.
Tutaj też nie rozumiem, Bóg nie działa wbrew woli człowieka. Nasz wola i wybór zła niejako "ogranicza" Boże działanie.
Też tak sądzę, chodzi o to że pewne mechanizmy szerzącego się ateizmu, zniewolenia i nienawiści już w ludziach ruszyły, które ciężko jest zatrzymać... Ale nadal nasza nadzieja jest w Bogu, przecież On wszystko może! Któż jak BÓG!
Przecież patrząc na historię świata to tak naprawdę nie było chyba momentu kiedy nie było wojny. Poprostu o niektórych wojnach się nie mówi w mediach.
Czemu Bóg miałby się tylko ograniczać do Europy czy Azjii. Co z ludźmi np w Afryce?
Ostatnio zmieniony 10 mar 2022, 9:28 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 7142
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3289
- Podziękowano: 3517
- Płeć:
Na wielu polach widać rozłam Kościoła, odchodzenie od prawowitej wiary (choćby sytuacja w Niemczech)
Już nie wspominając o ciągle powiększającej się liczbie denominacji chrześcijańskich, ciągle powstające nowe sekty... to uderzało i uderza w jedność Kościoła od wieków.
Jak wielu katolików uważa, że mają prawo do swojego zdania - odmiennego dodajmy- od Nauki Kościoła...
Ciężko z tą jednością jest...
Przyjechałem reprezentować Ojca Świętego, bo taka jest logika Ewangelii. Tam, gdzie ludzie są w potrzebie, gdzie się źle mają, gdzie są prześladowani, tam powinien być Kościół razem z nimi” – mówił dzień wcześniej (7.03) kard. Krajewski w trakcie spotkania z uchodźcami na dworcu w Przemyślu.Aloes pisze: ↑10 mar 2022, 9:27Tutaj też nie rozumiem, Bóg nie działa wbrew woli człowieka. Nasz wola i wybór zła niejako "ogranicza" Boże działanie.
Przecież patrząc na historię świata to tak naprawdę nie było chyba momentu kiedy nie było wojny. Poprostu o niektórych wojnach się nie mówi w mediach.
Czemu Bóg miałby się tylko ograniczać do Europy czy Azjii. Co z ludźmi np w Afryce?
„Ojciec Święty sam nie może przyjechać, więc dwóch kardynałów rozjechało się po miejscach, gdzie jest najwięcej uchodźców. Kard. Czerny pojechał na Węgry odwiedzić wolontariuszy i uchodźców, ale też wjechać od tamtej strony na Ukrainę. Ja natomiast udaję się na Ukrainę, by umocnić tych, którzy tam zostali, by powiedzieć im o obecności Ojca Świętego. A także zawieźć im błogosławieństwo i różańce, na których mogą się modlić. Dobrze wiemy, że modlitwa może przenosić góry, a co dopiero zatrzymać taką głupią wojnę. Tylko trzeba w to wierzyć. Zanim Jezus uczynił cud, najpierw potrzebował naszej wiary i wtedy dokonywały się największe cuda. Zatrzymanie tej wojny zależy także od naszej wiary, od naszej modlitwy, od naszej jałmużny” – kontynuował duchowny.
https://pl.aleteia.org/2022/03/09/milos ... e=facebook
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
Tutaj konkretniejsze i bardziej pasowały by konkretne decyzje papieża i poprostu wyrzucenie niewierzących biskupów aby prawdziwie wierzący mogli wzrastać.Magnolia pisze: ↑10 mar 2022, 10:29Na wielu polach widać rozłam Kościoła, odchodzenie od prawowitej wiary (choćby sytuacja w Niemczech)
Już nie wspominając o ciągle powiększającej się liczbie denominacji chrześcijańskich, ciągle powstające nowe sekty... to uderzało i uderza w jedność Kościoła od wieków.
Jak wielu katolików uważa, że mają prawo do swojego zdania - odmiennego dodajmy- od Nauki Kościoła...
Ciężko z tą jednością jest...
Odmówienie nabożeństwa nie załatwi Problemów Kościoła.
-
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Nie jestem zwolennikiem polskiego mesjanizmu, ale z kolei to, co pisze Dariusz Piórkowski SJ (w drugim tekście, z pierwszym się absolutnie zgadzam) to demagogia.
Przecież analogicznie: wszyscy ludzie są wybrani przez Boga, a jednak nie jest czymś niewłaściwym zauważenie, że Bóg wybiera konkretnych ludzi do konkretnych dzieł.
Nie wiem, czy Polska jest "wybrana" (np. do chrystianizacji Europy, jak uważał św.JPII), ale wykluczanie tego na podstawie podobnej "argumentacji" jest tyleż efektowne, co bezpodstawne.
Przecież analogicznie: wszyscy ludzie są wybrani przez Boga, a jednak nie jest czymś niewłaściwym zauważenie, że Bóg wybiera konkretnych ludzi do konkretnych dzieł.
Nie wiem, czy Polska jest "wybrana" (np. do chrystianizacji Europy, jak uważał św.JPII), ale wykluczanie tego na podstawie podobnej "argumentacji" jest tyleż efektowne, co bezpodstawne.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2022, 11:26 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Szukałam w internecie ale nie mogę znaleźć zbytnio. Pytanie zadaje dziś, bo nawiązuje też do koszyczka wielkanocnego.
Czy Kościół zatwierdził przepowiednie zawarte w Sybilli? Jeśli ktoś miałby dziś więcej czasu to może przy okazji napisać jak to było dokładnie, czy faktycznie ona zawiera jakieś fragmenty Pisma Świętego, kim była chyba ta Święta?
A pytam dziś, ponieważ ciocia powiedziała mamie żeby do koszyczka dodać także zapałki, bo w tej przepowiedni pisze, że jak nadejdą trzy dni ciemności (kojarzę trzy dni ale to chyba z jakiś objawień innych) to żeby zapalić gromnice tymi poświęconymi zapałkami.
Przepraszam, że was męczę w święta I pisze takie rzeczy. Dla mnie są mocno podejrzane ale muszę zapytać, bo będą mnie męczyć skrupuły, że może blednie myślę.
Czy Kościół zatwierdził przepowiednie zawarte w Sybilli? Jeśli ktoś miałby dziś więcej czasu to może przy okazji napisać jak to było dokładnie, czy faktycznie ona zawiera jakieś fragmenty Pisma Świętego, kim była chyba ta Święta?
A pytam dziś, ponieważ ciocia powiedziała mamie żeby do koszyczka dodać także zapałki, bo w tej przepowiedni pisze, że jak nadejdą trzy dni ciemności (kojarzę trzy dni ale to chyba z jakiś objawień innych) to żeby zapalić gromnice tymi poświęconymi zapałkami.
Przepraszam, że was męczę w święta I pisze takie rzeczy. Dla mnie są mocno podejrzane ale muszę zapytać, bo będą mnie męczyć skrupuły, że może blednie myślę.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8