Piotra rozmowy o wierze

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 826
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 17 lut 2024, 8:58 Trochę masz rację, a trochę nie. KK jest potężną instytucją, przez wiernych utrzymywaną, opłacaną - więc mógłby też trochę głową ruszyć. Wiem, strach, babunie mogą się poczuć zagubione z tom całom ewolucjom - ale choć trochę odwagi! Uczciwości. Babunie poradzą sobie i bez mamienia.
Nie postrzegam Kościoła jako "instytucie", a jako wspólnotę stanowiącą Ciało Chrystusa, którego On jest Głową.
Wierzę i doświadczam, że Głową rusza, ale część ciała, niektóre członki bywają sparaliżowane.
Piotr55 pisze: 17 lut 2024, 8:58 Od zawsze intryguje mnie sprawa Drzewa Wiadomości. Może to właśnie symbol wiedzy, której Bóg postanowił tymczasowo nie udostępniać prymitywom w Raju? Co jako dzieci byli?
Było drzewo poznania dobra i zła oraz drzewo życia.
Nie wiem jak było. Dlaczego Bóg dał drzewo, z którego zakazał rwać, a jednocześnie dał wolność.
Wiem jak ja doświadczyłem tej historii. By wybrać Boga, wrócić, "musiałem" w jakiś sposób odejść. By dać człowiekowi dojrzałość Bóg musiał dać mu wolność, a skoro jest Dobrem i Miłością, wypadało pozwolić dać człowiekowi możliwość wyboru czegoś przeciwnego.

To troszkę tak jakby matka chciała by dziecko je kochało, a jednocześnie nie chciała urodzić dziecka, wydać go na świat. Chciałaby pozostawić je w sobie, w swym łonie. Jak dziecko ma kochać jeżeli nie doświadcza odrębności od matki.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dokładnie tak to tłumaczy teologia, że Bóg aby faktycznie obdarzyć nas wolnością, musiał dać nam wybór. Inaczej nie byłaby to wolność.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie zastanawia was, czemu Stwórca, zamiast stworzyć życie i człowieka od razu na takim stadium, jak teraz, czy powiedzmy, te biblijne kilka tysięcy lat temu, wybrał metodę ewolucyjną? Która po inteligentnej inicjacji rozwija się jakby sama, ale zawsze dążąc do doskonałości? Czy był to jedyny sposób Kreacji, czy Stwórca mógł mieć określony zamysł i/lub nieprzekraczalne uwarunkowania?
Po prostu dlaczego posłużył się ewolucją, skoro celem Stworzenia jest właśnie człowiek w obecnym kształcie?
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 826
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 19 lut 2024, 18:00 Nie zastanawia was, czemu Stwórca, zamiast stworzyć życie i człowieka od razu na takim stadium, jak teraz, czy powiedzmy, te biblijne kilka tysięcy lat temu, wybrał metodę ewolucyjną? Która po inteligentnej inicjacji rozwija się jakby sama, ale zawsze dążąc do doskonałości? Czy był to jedyny sposób Kreacji, czy Stwórca mógł mieć określony zamysł i/lub nieprzekraczalne uwarunkowania?
Po prostu dlaczego posłużył się ewolucją, skoro celem Stworzenia jest właśnie człowiek w obecnym kształcie?
Celem jest "nowy człowiek", człowiek duchowy, człowiek zjednoczony z Bogiem, przebóstwiony, będący z Nim jednością przez uczestnictwo. Celem jest Miłosny Taniec, Komunia z Trójcą Przenajświętszą, usynowienie Ojcu przez Chrystusa w Duchu. Celem stworzenia jest "mieszkanie" w Królestwie Niebieskim.

...
Może Bóg posłużył się ewolucją, by pogodzić naukę z wiarą ;)
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Naukę z wiarą? Powiedzmy stan faktyczny z wiarą? ;-)
Tak czy tak zastanawiające, czemu np. prawa fizyki, kwanty, atomy, pierwiastki od razu w formie skończonej, ulepszeń nie wymagającej, natomiast zyciu pozwolił rozwijać się samodzielnie, Od żywej komórki.
Ciekawostka, u kopalnych praryb wychodzących juz po trochu na ląd, przednia kończyna miała juz zaczątki 5 palców , pojedynczą kość ramieniową i podwójną w przedramieniu, choć to w wodzie niepotrzebne. Czyli jak my. Słowem , od początku było jakby wiadomo. Może drobiazg ale mnie to i podobne nie pozwalają być ateistą.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2024, 21:36 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 826
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 19 lut 2024, 21:33 Naukę z wiarą? Powiedzmy stan faktyczny z wiarą? ;-)
Tak czy tak zastanawiające, czemu np. prawa fizyki, kwanty, atomy, pierwiastki od razu w formie skończonej, ulepszeń nie wymagającej, natomiast zyciu pozwolił rozwijać się samodzielnie, Od żywej komórki.
Ciekawostka, u kopalnych praryb wychodzących juz po trochu na ląd, przednia kończyna miała juz zaczątki 5 palców , pojedynczą kość ramieniową i podwójną w przedramieniu, choć to w wodzie niepotrzebne. Czyli jak my. Słowem , od początku było jakby wiadomo. Może drobiazg ale mnie to i podobne nie pozwalają być ateistą.
"Kochać to znaczy powstawać."

Zasłyszane na dziecięcej mszy z piosenki śpiewanej przez scholę
https://bibliotekapiosenki.pl/utwory/Ko ... awac/tekst

choć kontekst mówi o powstawaniu po upadku
to czy powstawanie nie jest stawaniem się, które możliwe jest jedynie w miłości ...,
Bóg stwarza nas z miłości, w miłości i dla niej, lecz by powstać ku pełni człowieka, w Chrystusie niezbędne jest współ-kochanie.

Człowiek powołany jest do zbawienia, drogą jest świętość, a fundamentem miłość.
Miłość można dawać lecz, by kogoś jej nauczyć trzeba pozwolić mu się na nią otworzyć.
Samodzielnie otworzyć się na łaskę.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 7:52 przez daniel, łącznie zmieniany 1 raz.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

https://www.youtube.com/live/qJRQE6Q_Cl ... 7vPwTCTb3o

Piotrze. Posłuchaj, pierwsze 35 minut wyjaśnia wiele z Twoich wątpliwości i pytań.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dziękuję, posłucham.
Wczoraj w RM bardzo ciekawa rozmowa z ks.dr Januszem Chyłą. Bóg osobą? Nie udało mi się dodzwonić. Ale słuchając znów się dowiedziałem od innych dzwoniących, jak wielka jest niewiedza, jak ogromne niejasności u wierzących.
https://www.radiomaryja.pl/multimedia/r ... -cos-cz-i/
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

No nie wiem, czy warto słuchać. Już w 6. minucie słyszę twierdzenie "Pan Bóg jest przeogromnym zwolennikiem wolności"
Dobrze, że nie fanem. A za chwilę łaskawca przyznaje, że Bóg przewrażliwiony nie jest. Dobre sobie, tylko jakim cudem ktoś to w naszym ziemskim Pcimiu, w momencie, kiedy ani nie znamy do konca kosmosu, ani żywej komórki ma czelność, ma pychę, ma odwagę intelektualną twierdzić, że on, tu mały Józio, czy Jasio "wie" czego i jak wielkim zwolennikiem jest Bóg?
Jeśli nie rozumu, to po prostu pokory życzę. Ameba opowiada, jakie jest przesłanie w dziele Turinga czy Hawkinga.

Dodano po 2 minutach 45 sekundach:
A za chwilę , że jakiś Adam, jakaś Ewa. Przypominam nieśmiało, że nawet Watykan już ewolucję przęłknął. Jest wiek XXI.
Halo, tu Ziemia!
Ostatnio zmieniony 24 lut 2024, 8:34 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Intrygujący tytuł, jednak i bez słuchania wnioski przewidywalne. Nie szkoda czasu?


https://www.youtube.com/watch?v=0t2k5Qx_TpE
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 826
Płeć:

Nieprzeczytany post

Po jakiego grzyba zajmujesz się czymś co Cię irytuje? Ja staram się nie rozmawiać z "zatwardziałymi" katolikami, którzy prawo stawiają nad miłość. Który najpierw wskazują człowiekowi jego zło i grzech miast rozpocząć od zbliżenia i relacji. Nie o tym, moim zdaniem mówi Ewangelia.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Widać tu ostatnio, jak kwestia spowiedzi i klasyfikacji "grzechów" utrudnia życie młodym wierzącym.
Dużo nie było czytania, 7 minut dziś rano, by wnioskować, że to nie Bóg mściwym buchalterem, tylko kombinacje i wymysły
urzędników z Rzymu, jak i większość udziwnien i utrudnien w kwestii wiary.

Zobaczcie sami, co za galimatias.

https://inforacje.pl/2023/03/30/rewoluc ... -spowiedz/

Oczywiście tradycja daje odpór, wzmaga się przeciwko - dlaczego? Nie, że Pan Jezus, nie że Pismo - ano bo "prawo kanoniczne".
A co ma wspólnego prawo kanoniczne, biurkowa krecia robota z Prawdą Objawioną? Nic. Diabelskie matactwa.

Obowiązek spowiedzi wykoncypował i narzucił wiernym któryś tam urzędniczy Sobór Lateranski.
Św. Augustyn nigdy się nie spowiadał. Nie wierzycie, przeczytajcie.

http://mateusz.pl/duchowosc/dk-spowiedz.htm

To dopiero Himalaje buchalterii. Tylko po co w to targowisko mieszać Stwórcę? Tak by się zniżył?

No i do tego celowy chyba z przyczyn komercyjnych i/lub chorobliwie rygorystycznych mętlik z ciężkością/lekkoscią grzechów.

A jakaś prawda, racjonalny cel religii i wiary = łagodzenie relacji międzyludzkich w rodzinach i społecznościach leży zapomniany gdzieś na boku.
Jak słusznie stwierdza się w artykule:

"Ułaskawiający wyrok spowiednika wprowadza nas w stan rzekomej doskonałości, która pozwala na pełne uczestnictwo we Mszy Świętej pojętej jako indywidualnie przyznana nagroda. Rozumiane w ten sposób pobożne praktyki mogą trwać całymi latami nie prowadząc w żadnej mierze do rzeczywistej zmiany postaw, w tym postaw wobec najbliższych. "

No nie wiem, czy dobrze robię szukając sposobu powrotu do wiary zgodnej z KKK.
Ostatnio zmieniony 09 mar 2024, 9:16 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mnie nie dziwi, że wpadasz w zamieszanie i pogubienie, jeśli czytasz różne rzeczy, niekoniecznie katolickie, obok tych katolickich i nie wiesz komu ufać.

Portalom Opoka, mateusz.pl, teologia.pl można ufać bo są katolickie. opiekują się nimi biskupi i kapłani. Ale zdecydowanie polecam czytanie jednego źródła, tych portali abo wyłącznie Katechizmu. aby sobie uporządkować wiedzę o teologii katolickiej.

Katolicką naukę znajdziesz w Katechizmie.

A to co dzieje się np w Niemczech to schizma, czyli odejście od wiary katolickiej.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Schizma to nie zawsze coś złego. Jak nasza od Prawosławia na przykład. Wiem, nowości niemieckie, inspirowane protestantyzmem, to niepewne źródło. Ale tutaj kliknąłem, bo widząc tytuł, pomyślałem, że może zmiany z Watykanu. Ale przytoczyłem z innego powodu.
Skoro obowiązek spowiedzi dopiero od Soboru , a nie z Pisma - walkę z nowinkami niemieckimi prowadzi się z pozycji prawa kanonicznego, a nie z pozycji Prawdy Objawionej. Urzędnicza bijatyka na paragrafy, papiery i teczki. Znam to z długiej pracy w biurze.

Dodano po 8 minutach 6 sekundach:
Jak wspominałem, próbuję odzyskać wiarę , bo wydaje mi się, że coś tracę, że wierzącym jakby lżej, no i to zycie wieczne.
Ale znam siebie i dobrze wiem, że nawet spowiedź i rozgrzeszenie nie zlikwidują moich własnych wyrzutów sumienia w sprawach, które zaniedbałem, źle zrobilem, zepsułem. Żadne ceremonie nie zastąpią w moim przypadku własnego uczciwego, dogłębnego rozrachunku.
A może się zdarzyć , że i to nie pomoże.
Ale myślę, że jesli wybierać, to bliżej Prawdy Objawionej jest mówiący o żonatych biskupach św.Augustyn, niż np. celibat wydumany przez biurokrację.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 09 mar 2024, 10:13
Skoro obowiązek spowiedzi dopiero od Soboru , a nie z Pisma - walkę z nowinkami niemieckimi prowadzi się z pozycji prawa kanonicznego, a nie z pozycji Prawdy Objawionej.
Znowu nie masz racji albo po prostu informacji. A my to mamy nawet na forum:
viewtopic.php?f=8&t=476
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dzięki.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

@JOB piszesz ciekawie o słuchaniu Bacha (wiesz, że był heretykiem?) i nagle ten Raj. Jesteś antydarwinistą? Ale Ziemia JEST kulista?
JOB
Posty: 157
Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 11
Podziękowano: 56
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Piotr55 Bach może i był heretykiem - nie wiem, ale jak był no to cóż. To nie zmienia, że napisał piękną muzykę, której pięknie się słucha.
O kulistość ziemi mnie nie pytaj, no chyba to wiesz... Prawda?
Ostatnio zmieniony 16 mar 2024, 23:35 przez JOB, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jeszcze potrzebuje ciszy?
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Wiem to akurat, podobnie jak wiem. co głosił Kopernik. Ale czy ty wiesz, że Raj albo Darwin? Nie bójmy się trudnych dylematów.
Pismo powiada " tak tak/nie nie bo co inne - ode złego jest".
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

JOB pisze: 16 mar 2024, 23:34 @Piotr55 Bach może i był heretykiem - nie wiem, ale jak był no to cóż. To nie zmienia, że napisał piękną muzykę, której pięknie się słucha.
O kulistość ziemi mnie nie pytaj, no chyba to wiesz... Prawda?
Mnie (po nowopolskiemu "mi" ) daje do myślenia, że Stwórca takim kosmicznym talentem nie akurat rzymskiego katolika obdarzył.
No i jeszcze Beethoven, Mozart, Brahms, Rachmaninow .