https://dolinamodlitwy.pl/modlitwa-przebaczenia/
Zebro, łatwiej niektórym się wzruszyć na to co widzą w tv, ale to nie oznacza,
że Ty nie jesteś kochana przez babcię, ona ma inną perspektywę patrzenia na życie.
https://dolinamodlitwy.pl/modlitwa-przebaczenia/
U mnie tak właśnie jest, że całe życie nie okazywali mi rodzice uczucia, w sensie że nie słyszałam nigdy od nich, że mnie kochają i teraz ja w swoim dorosłym życiu nie umiem podejść do nich i przytulić ich a co dopiero powiedzieć że ich kocham. Nie potrafię mimo że owszem, bardzo ich kocham.Skaza pisze: ↑27 lut 2022, 12:31 A czy dla was osobiście ważne jest nie tylko to odczuwać, ale też by słyszeć w codzienności od bliskich, że was kochają ? czy nie macie kłopotu z okazywaniem tego im ? u mnie różnie z tym bywa. Jak ktoś jest z bliskich bardzo zamknięty i szorstki to nie umiem zupełnie się otworzyć a jak kontakt bardziej cieplejszy/serdeczny to włącza mi się syndrom Misia Koala.
Dla mnie to ważne by dawać sobie wzajemnie znać o uczuciach i emocjach.
Ale jak zasnal to sam został czy poprostu nad śpiącym dziekcoem łatwiej znaleźć opiekuna?Lunka pisze: ↑06 mar 2022, 18:50 Ja np. aby moje było bardziej realne postanowiłam, że w niedzielę mogę sobie pozwolić na kawałek swojego pieczonego ciasta. Dzisiaj byłam u mamy to zjadłam. Choć jakoś szczególnie mnie nie ciągnęło ale nie chciałam sprawiać już przykrości.
Jakoś kilka dni bez słodkiego i czuje się znacznie lepiej.
Wczoraj cały dzień martwiłam się jak by tu mi się udało wybrać na Gorzkie Żale, bo u nas tylko po Mszy o 9. Taka godzina że mój malec w pełni sił. Aż w końcu mówię "a nie mam pojęcia Boże, może coś wymyślisz, ja idę spać a Ty może jakoś mi to umożliwisz".
Poranek intensywny, mały zjadł i usnął mi po 8 idealnie abym mogła jechać, co o tej godzinie mu się nigdy nie zdarza.
Także Bóg zawsze pomoże.
Karmi się ile się chce