Medytacja chrześcijańska
-
- Posty: 7192
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3301
- Podziękowano: 3530
- Płeć:
Wielu ludzi szuka podstaw jak medytować po chrześcijańsku, a tu na kanale Yt Pogłębiarka można nauczyć się tego od podstaw:
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 7192
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3301
- Podziękowano: 3530
- Płeć:
Rozważając drogę rozwoju duchowego warto jeszcze przypomnieć jedną podstawową prawdę: każda „chrześcijańska modlitwa kontemplacyjna prowadzi do miłości bliźniego, do działania i do cierpienia i właśnie w ten sposób najbardziej przybliża do Boga”. Znaczy to, że tam dokonuje się prawdziwy rozwój duchowy, gdzie kontemplacja, aktywna miłość, różne formy wyrzeczenia się i cierpienia stanowią harmonijną całość.
ks. Jan Podsiadło
ks. Jan Podsiadło
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 424
- Rejestracja: 12 lip 2022, 18:23
- Wyznanie: inne wyznanie
- Podziękował/a: 89
- Podziękowano: 136
- Płeć:
Medytujący ksiądz, którego kiedyś miałam okazję poznać na grupach biblijnych na fb.
Jest to spotkanie online wspólnoty medytacji chrześcijańskiej Meditatio http://www.wccm.pl/index.php?id=293
Jest to spotkanie online wspólnoty medytacji chrześcijańskiej Meditatio http://www.wccm.pl/index.php?id=293
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
„Aby praktykować medytację, należy najpierw poznać samego siebie. Przez to poznanie autor [Obłoku niewiedzy]* rozumie jednak nie tyle tak modny dziś psychologiczny wgląd w swój charakter czy swoje nastroje, ale raczej uznanie się za grzesznika, uświadomienie sobie „nędzy i słabości człowieka, w jakie popadł przez grzech”. Jednym słowem – poznanie siebie to poznanie swojej grzeszności.”
bp A. Siemieniewski
*dopisek mój, wynika z kontekstu
bp A. Siemieniewski
*dopisek mój, wynika z kontekstu
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
„W chrześcijaństwie medytacja nie jest końcem. Medytacja chrześcijańska nie polega na błogim zatonięciu w Bożym oceanie. Medytującego chrześcijanina Bóg wprowadza w wartki strumień. Medytować to otwierać się na Ducha Bożego, który wypełnia ziemię i odnawia oblicze ziemi. Kto medytuje i pozwala się stwarzać przez Boga, który jest czynną miłością, będzie inspirowany i stymulowany wyzwalającą mocą Bożą, będzie miłośnikiem Ducha. Medytować to wystawiać się na Boże działanie i tak być pobudzanym do działania.”
W. Stinissen OCD
W. Stinissen OCD
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
„Medytacja rozgrywa się na planie 'zmysłów', to znaczy na płaszczyźnie, na której rozgrywa się życie większości ludzi. Modlitwa kontemplacyjna znajduje przestrzeń dla siebie na płaszczyźnie 'ducha'. Stąd wypływa zasadnicza różnica, która dotyczy ostatecznego celu tych dwóch form modlitwy.”
W. Stinissen OCD
W. Stinissen OCD
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 7192
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3301
- Podziękowano: 3530
- Płeć:
1. Spoczywaj w głębi Bozego Serca.
2. Patrz na świat oczyma Boga.
3. Omawiaj wszystkie swoje sprawy z Bogiem.
4. Pracuj radośnie dla Boga.
5. Płoń gorliwością dla chwały Bożej.
6. Znajduj swą radość w Bogu.
7. Trwaj spokojnie w obecności Bożej.
Bezcenne wskazówki pełne mistycznego doświadczenia.
2. Patrz na świat oczyma Boga.
3. Omawiaj wszystkie swoje sprawy z Bogiem.
4. Pracuj radośnie dla Boga.
5. Płoń gorliwością dla chwały Bożej.
6. Znajduj swą radość w Bogu.
7. Trwaj spokojnie w obecności Bożej.
Bezcenne wskazówki pełne mistycznego doświadczenia.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
Niełatwo krótko odpowiedzieć na pytanie czym jest medytacja. Z jednej strony jest modlitwą wewnętrznego rozważania, z drugiej, jeżeli mowa o medytacji monologicznej, może stanowić swego rodzaju „otwarcie” na modlitwę niedyskursywną*, a zatem ku modlitwie kontemplacyjną.
Ciekawie o medytacji pisze bp. Siemieniewski wraz z ks. Kiwka. Oczywiście nie wyczerpuje zagadnienia, ale wydaje mi się, że dla zainteresowanych tematem jest obowiązkowy.
http://digital.fides.org.pl/Content/153 ... ternet.pdf
*„Działanie dyskursywne to myślenie uporządkowane, ujęte w formę dyskursu, czyli rozumowania polegającego na wnioskowaniu, gdzie – wychodząc z uzasadnionych przesłanek – dochodzimy do logicznych konkluzji. Działanie dyskursywne to innymi słowy myślenie zdyscyplinowane, ujęte w rygor logiki.” bp. Siemieniewski
Ciekawie o medytacji pisze bp. Siemieniewski wraz z ks. Kiwka. Oczywiście nie wyczerpuje zagadnienia, ale wydaje mi się, że dla zainteresowanych tematem jest obowiązkowy.
http://digital.fides.org.pl/Content/153 ... ternet.pdf
*„Działanie dyskursywne to myślenie uporządkowane, ujęte w formę dyskursu, czyli rozumowania polegającego na wnioskowaniu, gdzie – wychodząc z uzasadnionych przesłanek – dochodzimy do logicznych konkluzji. Działanie dyskursywne to innymi słowy myślenie zdyscyplinowane, ujęte w rygor logiki.” bp. Siemieniewski
Ostatnio zmieniony 27 sie 2023, 10:40 przez daniel, łącznie zmieniany 1 raz.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Medytacja jest prostą, ubogą modlitwą, w której chodzi o obecność człowieka wobec Tego, Który Jest."
o. Maksymilian Nawara OSB
o. Maksymilian Nawara OSB
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"W medytacji dążymy do przebywania z samym Bogiem, a nie z wyobrażeniami o Nim."
o. M. Nawara OSB
o. M. Nawara OSB
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Medytacja jest drogą wyrzeczenia. To wyrzeczenie nie przejawia się w jakichś nadzwyczajnych praktykach, ale przede wszystkim w cierpliwym trwaniu. Ono zmusza do doświadczenia tego, co jest tu i teraz. Otwiera nas na zwyczajność i ukazuje, że życie duchowe nie wymaga nadludzkiego wysiłku i heroicznego działania, lecz przejawia się w doświadczeniu Bożej Obecności w zwykłości codziennego dnia."
o. M. Nawara OSB
o. M. Nawara OSB
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Właśnie jak płuca, aby oddychać rozszerzają się i wciągają ożywcze elementy powietrza, tak podczas modlitwy głębiny naszego serca otwierają się i rozszerzają, a nasz duch wznosi się do Boga, aby otrzymać dar, który mu pozwoli połączyć się z Nim. I tak jak tlen przez krew roznoszony jest po całym ciele, aby je ożywić, tak otrzymany od Boga dar przenika to wszystko, co jest w nas, i ożywia całe nasze wnętrze"
św. Teofan Rekluz
św. Teofan Rekluz
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Psychologia głębi nauczyła nas, jakie znaczenie ma dla człowieka akceptacja siebie i odwaga życia w prawdzie. W nieprzedmiotowej medytacji stawiamy jeszcze jeden krok. Tutaj nie chodzi o to, by pogodzić się ze swoją słabością, ale by także cieszyć się z niej, ponieważ w słabości i dopiero w niej Bóg może ukazać się Tym, kim jest jako Bóg."
W. Stinissen OCD
W. Stinissen OCD
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Modlitwa czy medytacja nie jest ekskluzywną, rozumową koncentracją na Bogu, która ma miejsce jedynie w naszych myślach, ale otwarciem się się na niego, który jest <wszystkim we wszystkich> (1 Kor 15,28), ponieważ jest Stwórcą."
W. Stinissen OCD
W. Stinissen OCD
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Kiedy rozmyślacie o rzeczach Boskich, wówczas można wyobrazić sobie Pana, jak będzie trzeba. Ale podczas modlitwy żadnych obrazów przywoływać nie należy... Jeśli dopuścić obrazy, to istnieje niebezpieczeństwo – zacząć się modlić do własnego marzenia.”
św. Teofan Rekluz
św. Teofan Rekluz
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1913
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 449
- Podziękowano: 842
- Płeć:
"Medytacja ta nie ma polegać na tym, byś obserwował krzyż z zewnątrz, ale abyś ty sam stał się krzyżem."
W. Stinissen OCD
W. Stinissen OCD
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 11
- Podziękowano: 56
- Płeć:
ICXC NIKA!
FOLOKALIA
Metoda świętej modlitwy i uwagi
(XIII w.)
Wstęp
Obok pism Nicefora i Grzegorza z Synaju - to główny traktat
o modlitwie Jezusowej, powstały w najbardziej dojrzałym okresie jej
rozwoju.
W Filokalii przypisany Symeonowi Nowemu Teologowi
(zm. 1022), z pewnością jest dziełem późniejszym. Być może wyszedł
spod pióra Nicefora Pustelnika z końca XIII wieku, albo też innego
współczesnego mu autora. Mimo trudności w jego datowaniu, uważany
jest za pierwszy wykład techniki fizycznej ("metody"), towarzyszącej
modlitwie serca.
Przede wszystkim natomiast potrzeba, byś pozyskał trzy rzeczy
i w ten sposób rozpoczął drogę do zamierzonego celu: wolność od
trosk O uzasadnione i nieuzasadnione sprawy, to znaczy obumarcie
dla wszystkiego, następnie czyste sumienie, które strzeże cię przed
wszelkim potępieniem ze strony twego własnego serca, wreszcie
wolność od wszelkiej namiętności, wiążącej cię z tym światem lub
własnym ciałem.
Następnie usiądź spokojnie w celi, w odosobnionym miejscu
i staraj się uczynić to, co mówię: zamknij drzwi, wznieś się myślami
ponad wszystko, co doczesne i błahe. Później skłoń brodę ku piersi,
skieruj spojrzenie twych oczu i cały umysł na środek brzucha, powstrzymuj
wdychanie powietrza przez nos, abyś oddychał nie całkiem
swobodnie i myślami badaj swe wnętrze, by znaleźć miejsce
serca, gdzie zwykły przebywać wszelkie władze duszy. Początkowo
natkniesz się na ciemności i nieprzenikniony gąszcz. Jeśli jednak
z wytrwałością będziesz powtarzał to ćwiczenie w dzień i w nocy,
wówczas, dziwna rzecz, zyskasz radość bez końca.
Skoro twój umysł znajdzie miejsce serca, natychmiast dojrzy to,
czego nie znał nigdy dotąd. Dojrzy obszary istniejące w sercu, a także
siebie samego jaśniejącym i napełnionym darem rozeznawania.
Myśl, która się odtąd pojawi, zanim się spełni i nabierze kształtu,
zostanie usunięta przez umysł i zniweczona wzywaniem Imienia
Jezus. Odtąd też umysł, żywiąc odrazę do demonów, będzie pobudzał
naturalny gniew przeciw duchowym nieprzyjaciołom, ścigał
ich i wyganiał. Reszty nauczysz się z Bożą pomocą, uprawiając straż umysłu i zachowując w sercu Jezusa. Powiedziano bowiem: "Usiądź w celi a ona nauczy cię wszystkiego"
FOLOKALIA
Metoda świętej modlitwy i uwagi
(XIII w.)
Wstęp
Obok pism Nicefora i Grzegorza z Synaju - to główny traktat
o modlitwie Jezusowej, powstały w najbardziej dojrzałym okresie jej
rozwoju.
W Filokalii przypisany Symeonowi Nowemu Teologowi
(zm. 1022), z pewnością jest dziełem późniejszym. Być może wyszedł
spod pióra Nicefora Pustelnika z końca XIII wieku, albo też innego
współczesnego mu autora. Mimo trudności w jego datowaniu, uważany
jest za pierwszy wykład techniki fizycznej ("metody"), towarzyszącej
modlitwie serca.
Przede wszystkim natomiast potrzeba, byś pozyskał trzy rzeczy
i w ten sposób rozpoczął drogę do zamierzonego celu: wolność od
trosk O uzasadnione i nieuzasadnione sprawy, to znaczy obumarcie
dla wszystkiego, następnie czyste sumienie, które strzeże cię przed
wszelkim potępieniem ze strony twego własnego serca, wreszcie
wolność od wszelkiej namiętności, wiążącej cię z tym światem lub
własnym ciałem.
Następnie usiądź spokojnie w celi, w odosobnionym miejscu
i staraj się uczynić to, co mówię: zamknij drzwi, wznieś się myślami
ponad wszystko, co doczesne i błahe. Później skłoń brodę ku piersi,
skieruj spojrzenie twych oczu i cały umysł na środek brzucha, powstrzymuj
wdychanie powietrza przez nos, abyś oddychał nie całkiem
swobodnie i myślami badaj swe wnętrze, by znaleźć miejsce
serca, gdzie zwykły przebywać wszelkie władze duszy. Początkowo
natkniesz się na ciemności i nieprzenikniony gąszcz. Jeśli jednak
z wytrwałością będziesz powtarzał to ćwiczenie w dzień i w nocy,
wówczas, dziwna rzecz, zyskasz radość bez końca.
Skoro twój umysł znajdzie miejsce serca, natychmiast dojrzy to,
czego nie znał nigdy dotąd. Dojrzy obszary istniejące w sercu, a także
siebie samego jaśniejącym i napełnionym darem rozeznawania.
Myśl, która się odtąd pojawi, zanim się spełni i nabierze kształtu,
zostanie usunięta przez umysł i zniweczona wzywaniem Imienia
Jezus. Odtąd też umysł, żywiąc odrazę do demonów, będzie pobudzał
naturalny gniew przeciw duchowym nieprzyjaciołom, ścigał
ich i wyganiał. Reszty nauczysz się z Bożą pomocą, uprawiając straż umysłu i zachowując w sercu Jezusa. Powiedziano bowiem: "Usiądź w celi a ona nauczy cię wszystkiego"