Gry planszowe
Już nie bo nie mam z kim ale gdy tata żył graliśmy nie tylko w gry planszowe ale i w warcaby, szachy i inne gierki
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 601
- Podziękowano: 1580
- Płeć:
Na tej stronie https://boardgamearena.com jest całą masa planszówek, będzie ich kilkaset, można grać ze znajomymi przez Internet. Są to wersje cyfrowe gier zrobione na podstawie ich pudełkowej wersji,
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 25 sty 2023, 23:06
- Wyznanie: protestantyzm
- Podziękował/a: 33
- Podziękowano: 26
- Płeć:
Jako nastolatek grałem w Magię i Miecz, oraz w Magiczny Miecz. Takie gry bardzo rozwijają wyobraźnię.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Talisman:_Magia_i_Miecz
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Magiczny_Miecz
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Talisman:_Magia_i_Miecz
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Magiczny_Miecz
W związku z tym, że nie mogę swobodnie wyrażać swoich poglądów, postanowiłem odejść z Forum. Moderatorom sugeruję usunięcie możliwości wyboru wyznania podczas rejestracji, ponieważ jak sama nazwa wskazuje - jest to forum dla katolików.
Luteranin
Luteranin
-
- Posty: 7192
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3300
- Podziękowano: 3530
- Płeć:
Gramy całą rodziną na tym portalu, bo lubimy planszówki, ale jednak wymaga to znacznie mniej czasu no i komputer podlicza punkty. Partia w Carcassonne na stole trwa od 2-3 h, a on linę 25 minut. ciekawe, prawda?!! bo jest określony czas na ruch, można dopasować płytkę, kiedy inni gracze układają swoje płytki, komputer podpowiada ruch, no i liczy wszystko uczciwie. Nikt nie wychodzi po przekąski, ani do wc i w 25 minut mamy partyjkę
Ale tez ostatnio odkryłam Azul, Gomoko, no i bardzo lubimy z Dominikiem Tiret to ride - czyli pociągi.
Dobra zabawa, rozrywka i miło spędzony czas.
Ale tez ostatnio odkryłam Azul, Gomoko, no i bardzo lubimy z Dominikiem Tiret to ride - czyli pociągi.
Dobra zabawa, rozrywka i miło spędzony czas.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 1278
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 956
- Podziękowano: 947
- Płeć:
Mam w swojej bibliotece gry planszowe do wypożyczenia czytelnikom. Spory wybór, wiem o czym piszecie choć sama nie gram.
Ale dla mnie jako wypożyczającego to masakra, bo każdą grę musimy przy zwrocie przeliczyć a niektóre mają naprawdę wiele elementów.
U Nas najchętniej wypożyczane są takie gry jak wspomniane przez Was Carcassonne, Łąka, Monopoly, wsiąść do pociągu, Decipher, scrabble, Ubogo czy Uno. Kojarzycie?
Ale dla mnie jako wypożyczającego to masakra, bo każdą grę musimy przy zwrocie przeliczyć a niektóre mają naprawdę wiele elementów.
U Nas najchętniej wypożyczane są takie gry jak wspomniane przez Was Carcassonne, Łąka, Monopoly, wsiąść do pociągu, Decipher, scrabble, Ubogo czy Uno. Kojarzycie?
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Bardzo lubię gry planszowe szczególnie te dawniejsze jak popularny Chińczyk, Farmer, Gra w Kości, Szachy, Gra w statki. To moje ulubione W warcaby tata kiedyś próbował mnie nauczyć w dzieciństwie, ale nie mogłem tej gry pojąć jakoś zasadami. teraz powolutku uczę się grać w różne planszowe gry w wersjach online, ale dinozaurowi ciężko przychodzi coś w matrixie przyswoić nowego.
Kurczę to trudna sprawa Lunko, że musisz w pracy przeliczać elementy wypożyczanych gier to żmudne i męczące musi być za każdym razem wszystko przeliczać w komplecie danym
Lubię te gry bo oczy/wzroku nie męczą zupełnie a zabawa przyjemna przy nich jest bardzo ciężko tylko gdy człowiek już podrośnie wiekiem o kogoś do pogrania w realu. Czasami z mamą jeszcze pogram w coś, ale to rzadko bo ciągle ogarnia różne obowiązki wiadomo jak wszyscy w dzisiejszych czasach.
Kurczę to trudna sprawa Lunko, że musisz w pracy przeliczać elementy wypożyczanych gier to żmudne i męczące musi być za każdym razem wszystko przeliczać w komplecie danym
Lubię te gry bo oczy/wzroku nie męczą zupełnie a zabawa przyjemna przy nich jest bardzo ciężko tylko gdy człowiek już podrośnie wiekiem o kogoś do pogrania w realu. Czasami z mamą jeszcze pogram w coś, ale to rzadko bo ciągle ogarnia różne obowiązki wiadomo jak wszyscy w dzisiejszych czasach.
-
- Posty: 1278
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 956
- Podziękowano: 947
- Płeć:
To prawda to żmudne dość ale niezbędne. Dyscyplinuje czytelników do pilnowania elementów, bo niestety gdyby nie dbać o to, szybko taka niekompletna gra nadawałaby się tylko do wyrzucenia.
@Skaza ja bym z Tobą pograła gdyby byli bliżej
A może poorientuj się czy gdzieś nie ma takich spotkań dla graczy? U Nas w głównej bibliotece organizowane są takie wieczorki raz w tygodniu, ludzie przychodzą i wspólnie grają.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 601
- Podziękowano: 1580
- Płeć:
@Lunka gdyby tak zliczać elementy planszówki za pomocą wagi kuchennej?
Pieniędzy z Monopoly się tak nie zliczy, ale np. literki ze Scrabble już tak. Niech będzie tam np. 100 literek, mają ona swoją stałą wagę. Czy np. kartoniki z Carcasonne.
Chyba że ktoś np. wyjmie wszystkie liter A, i na ich miejsce włoży inne literki, ze swojego zestawu, wtedy ważenie tego nie wykryje.
,,, ale też pewnie nie zliczasz tak dokładnie, czy nie ma podmianki
albo sufmiarka. Kartoniki ułożone jeden na drugim mają stałą wysokość, chyba że będzie jakiś zawilgocone, zalany.
Te np. z Carcassone są raczej grubsze, więc raczej można taką metodą dokładnie je szybciutko zliczać.
Nie wiem czy ma to sens w praktyce, takie mi pomysły przyszły do głowy.
Pewnie i tak musisz każdy element przejrzeć, czy nie jest uszkodzony,
Pieniędzy z Monopoly się tak nie zliczy, ale np. literki ze Scrabble już tak. Niech będzie tam np. 100 literek, mają ona swoją stałą wagę. Czy np. kartoniki z Carcasonne.
Chyba że ktoś np. wyjmie wszystkie liter A, i na ich miejsce włoży inne literki, ze swojego zestawu, wtedy ważenie tego nie wykryje.
,,, ale też pewnie nie zliczasz tak dokładnie, czy nie ma podmianki
albo sufmiarka. Kartoniki ułożone jeden na drugim mają stałą wysokość, chyba że będzie jakiś zawilgocone, zalany.
Te np. z Carcassone są raczej grubsze, więc raczej można taką metodą dokładnie je szybciutko zliczać.
Nie wiem czy ma to sens w praktyce, takie mi pomysły przyszły do głowy.
Pewnie i tak musisz każdy element przejrzeć, czy nie jest uszkodzony,
Ostatnio zmieniony 21 mar 2023, 22:12 przez Dominik, łącznie zmieniany 2 razy.
@Lunka to niestety prawda jakby ludzi nie pilnować to raz dwa i mielibyście gry do wyrzucenia w połowie kompletne elementami tylko.
Rozejrzę się z ciekawości czy są takie spotkania dla graczy w dzielnicowej bibliotece , ale chyba bym się za bardzo stresował by usiąść z tak z obcymi ludźmi całkiem i grać
Też bym chętnie pograł Lunko
Rozejrzę się z ciekawości czy są takie spotkania dla graczy w dzielnicowej bibliotece , ale chyba bym się za bardzo stresował by usiąść z tak z obcymi ludźmi całkiem i grać
Też bym chętnie pograł Lunko
-
- Posty: 1441
- Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 1268
- Podziękowano: 1074
- Płeć:
@Dominik taaak, ja lubię planszówki, mam Carcassonne ze wszystkimi rozszerzeniami . Chodzimy też z mężem na wieczór gier do przyjaciół, oni to dopiero mają piękne zestawy gier. Do wyboru, do koloru, świetny sposób na spędzenie razem czasu bez alkoholu.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Musze poczytać o co chodzi w tej grze Carcassonne bo widzę, że jest bardzo lubiana a nie mam pojęcia o czym jest.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 20 kwie 2023, 18:25
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękowano: 8
- Płeć:
Również polecam, mam stare wydania, ale mozna też kupić i nowe.Sebastian Biernacki pisze: ↑21 mar 2023, 8:37 Jako nastolatek grałem w Magię i Miecz, oraz w Magiczny Miecz. Takie gry bardzo rozwijają wyobraźnię.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Talisman:_Magia_i_Miecz
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Magiczny_Miecz
Ja tam nie wiem co to są gry planszowe, tzn. wiem ale nie powiem:)
kiedy poznałem szachy - fakt późno bo późno, w wieku 12 lat, to zawładnęły mna całkowicie tak, że nawet warcaby stanowią dla mnie swoistą profanację wysiłku intelektualnego (z przymrużeniem oka).
W swoim czasie szachy były dla mnie wszystkim. Grałem wiele lat tak półzawodniczo, teraz online, na chess.com...
Lubiłem szarady, anagramy i takie tam, ale to chyba już inna kategoria
kiedy poznałem szachy - fakt późno bo późno, w wieku 12 lat, to zawładnęły mna całkowicie tak, że nawet warcaby stanowią dla mnie swoistą profanację wysiłku intelektualnego (z przymrużeniem oka).
W swoim czasie szachy były dla mnie wszystkim. Grałem wiele lat tak półzawodniczo, teraz online, na chess.com...
Lubiłem szarady, anagramy i takie tam, ale to chyba już inna kategoria
Coś jest na rzeczy z tą niezmiennością, a ludzie chcieliby wszystko zmieniać, bo to, bo tamto..
Brawo!
A widzisz, tego nie wiedziałem. Chyba dlatego ze urodziłem się w 20 wieku:)
I jak tu wierzyć... kotom?!
Dodano po 27 minutach 45 sekundach:
@Dominiku. Legitymacji nie mam przy sobie, ale znalazłem zdjęcie sprzed ...40 lat
Gens una sumus!
A widzisz, tego nie wiedziałem. Chyba dlatego ze urodziłem się w 20 wieku:)
I jak tu wierzyć... kotom?!
Dodano po 27 minutach 45 sekundach:
@Dominiku. Legitymacji nie mam przy sobie, ale znalazłem zdjęcie sprzed ...40 lat
Gens una sumus!