Jak można nie głosować?...
W wolnych wyborach zawsze brałem i będę brał udział. Wtedy kiedy np. musiałem głosować (w innym ustroju, np. w wojsku, to oddawałem czysta listę).
Szczerze powiedziawszy, poza narzędziami nam danymi w demokracji, to tak naprawdę nieuczestniczenie w wyborach to grzech.
Taki sam jak niewykorzystywanie swoich talentów, etc..
A póżniej zgrzytanie zębami.. a bo oni...oni tamto...ech...
i ta replika, przecież co ja mogę w pojedynkę? Albo..phiii wielkie mi co, jakies trzynastki czternastki?... (kiedyś takiej światłej inaczej oponentce zaproponowałem aby zrzekła się tych datków na jakiś szczytny cel...nie było odpowiedzi..)
...
i ta replika...
Matka Teresa zapytana dlaczego zajmuje sie od rana do wieczora ubogimi, bezdomnymi, chorymi, ledwo egzystującymi, przecież wszystkim Pani nie pomoże..
Wszystkim nie, ale w tej chwili temu jednemu tak, i za chwilę następnemu..
Nie agituję, tym bardziej że znane są moje poglądy, ale podpowiem że na Śląsku jest Prezydent pewnego miasta, który tak pięknie identyfikuje sie z Bogiem, i nieprzerwanie daje świadectwo wiary ..
Zakładają Komitet Wyborczy, aby startować w wyborach do Sejmu, zbierają podpisy...
Amen:)
Szczerze powiedziawszy, poza narzędziami nam danymi w demokracji, to tak naprawdę nieuczestniczenie w wyborach to grzech.
Taki sam jak niewykorzystywanie swoich talentów, etc..
A póżniej zgrzytanie zębami.. a bo oni...oni tamto...ech...
i ta replika, przecież co ja mogę w pojedynkę? Albo..phiii wielkie mi co, jakies trzynastki czternastki?... (kiedyś takiej światłej inaczej oponentce zaproponowałem aby zrzekła się tych datków na jakiś szczytny cel...nie było odpowiedzi..)
...
i ta replika...
Matka Teresa zapytana dlaczego zajmuje sie od rana do wieczora ubogimi, bezdomnymi, chorymi, ledwo egzystującymi, przecież wszystkim Pani nie pomoże..
Wszystkim nie, ale w tej chwili temu jednemu tak, i za chwilę następnemu..
Nie agituję, tym bardziej że znane są moje poglądy, ale podpowiem że na Śląsku jest Prezydent pewnego miasta, który tak pięknie identyfikuje sie z Bogiem, i nieprzerwanie daje świadectwo wiary ..
Zakładają Komitet Wyborczy, aby startować w wyborach do Sejmu, zbierają podpisy...
Amen:)
Taka już zarówno zaleta jak i wada demokracji. Można, ale nie trzeba głosować. Dużo jest takich osób które krytykują głośno np. 500 plus, ale przy składaniu wniosków o nie są już na początku kolejki cóż proza życia. Sam mam takich w rodzinie niestety, krytykują na potęgę, ale wszystko co się tylko da od państwa wyciągnąć biorą do kieszeni prędko.
-
- Posty: 1929
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 453
- Podziękowano: 844
- Płeć:
Normalnie.Jak można nie głosować?...
nie głosujesz, nie narzekasz, nie oglądasz tego teatrzyku kukiełek, nie poddajesz się indoktrynacji ...
... starasz się rozeznawać wolę Ojca.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 1929
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 453
- Podziękowano: 844
- Płeć:
Nie znam się na polityce, ale nie trzeba się znać by dostrzec, że nie jest to wybór pomiędzy dobrem, a złem, a pomiędzy mniejszym złem.
W każdym ugrupowaniu znajdziemy coś niekatolickiego.
Tak mi się przynajmniej wydaje.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Skazo, do 500 plus już nie maja pretensji. Licznik poszedł w górę.
Danielu, kończąc [z mojej strony] ten wątek, oczywiście, można i nie głosować i tym samym nie narzekać.
Ja telewizji nie oglądam wcale, a nic nie jest mnie już w stanie zindoktrynować łącznie z siecią.
Teatrzyk kukiełek? Żyjemy w takim a nie innym świecie i myślę, że nie wystarczy tylko rozeznawać woli Ojca.
Chcesz jeszcze aby Jezus nam pilnował granicy, tożsamości narodowej, harował za godne i bezpiecznie socjalne życie, patriotyczne życie Polaka? Żeby uczestniczył czasami w tych brudnych przepychankach?...
Bóg już swoje zrobił. I sprawdzi nas, razem i każdego z osobna, w danym czasie...
Jasne, ja też za Kardynałem Krajewskim staram się w chwilach niepewności, niewiedzy przedstawiać problem w kształcie pytania; a co Jezus by teraz zrobił na moim miejscu?
I jakoś w tym kontekście, nie widzę skruszonego polityka niemieckiego o nazwisku Weber, który to wespół ze swoimi kolegami zamieszkującymi terytorium Polski, mówi Jezu, wybacz nam Panie. Zgrzeszyliśmy My naprawdę nie chcemy całego tego tzw. liberalizmu (czytaj; kasy kosztem słabszych), dyktatu jednych nad drugimi...Nie jesteśmy za aborcją, brzydzimy się wszelkimi niegodziwościami.
Politycy, czy nam sie podoba, czy nie, muszą istnieć. Każdy ma swoja robotę do wykonania. Trudno aby na przykład informatyk zajmował się czyszczeniem stajni, a pielęgniarka miałaby fedrować węgiel....
Danielu, kończąc [z mojej strony] ten wątek, oczywiście, można i nie głosować i tym samym nie narzekać.
Ja telewizji nie oglądam wcale, a nic nie jest mnie już w stanie zindoktrynować łącznie z siecią.
Teatrzyk kukiełek? Żyjemy w takim a nie innym świecie i myślę, że nie wystarczy tylko rozeznawać woli Ojca.
Chcesz jeszcze aby Jezus nam pilnował granicy, tożsamości narodowej, harował za godne i bezpiecznie socjalne życie, patriotyczne życie Polaka? Żeby uczestniczył czasami w tych brudnych przepychankach?...
Bóg już swoje zrobił. I sprawdzi nas, razem i każdego z osobna, w danym czasie...
Jasne, ja też za Kardynałem Krajewskim staram się w chwilach niepewności, niewiedzy przedstawiać problem w kształcie pytania; a co Jezus by teraz zrobił na moim miejscu?
I jakoś w tym kontekście, nie widzę skruszonego polityka niemieckiego o nazwisku Weber, który to wespół ze swoimi kolegami zamieszkującymi terytorium Polski, mówi Jezu, wybacz nam Panie. Zgrzeszyliśmy My naprawdę nie chcemy całego tego tzw. liberalizmu (czytaj; kasy kosztem słabszych), dyktatu jednych nad drugimi...Nie jesteśmy za aborcją, brzydzimy się wszelkimi niegodziwościami.
Politycy, czy nam sie podoba, czy nie, muszą istnieć. Każdy ma swoja robotę do wykonania. Trudno aby na przykład informatyk zajmował się czyszczeniem stajni, a pielęgniarka miałaby fedrować węgiel....
-
- Posty: 1105
- Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 254
- Podziękowano: 579
pilnuj swoich grzechów, ok?Janusz pisze: ↑24 sie 2023, 15:17 W wolnych wyborach zawsze brałem i będę brał udział. Wtedy kiedy np. musiałem głosować (w innym ustroju, np. w wojsku, to oddawałem czysta listę).
Szczerze powiedziawszy, poza narzędziami nam danymi w demokracji, to tak naprawdę nieuczestniczenie w wyborach to grzech.
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Dobrze, ale ja raczej staram sie ich wyzbywać:)
Zauważam na tym Forum (zresztą nie tylko tu, ba) taką nadinterpretację emocjonalną w stosunku brania do siebie czegoś co nie jest temu przypisywane
Ani nikogo nie atakuję, tym bardziej w tym konkretnym przypadku Ciebie, ani tez nie mam takich żadnych ukrytych intencji .
Mawia się; grzechem byłoby zmarnować swoje talenty, itp...
Spokojnego wieczoru, Abi:)
Zauważam na tym Forum (zresztą nie tylko tu, ba) taką nadinterpretację emocjonalną w stosunku brania do siebie czegoś co nie jest temu przypisywane
Ani nikogo nie atakuję, tym bardziej w tym konkretnym przypadku Ciebie, ani tez nie mam takich żadnych ukrytych intencji .
Mawia się; grzechem byłoby zmarnować swoje talenty, itp...
Spokojnego wieczoru, Abi:)
Dominik. Mam dwie godziny wolnego, idę poczytać Biblię.
I tu masz swego rodzaju odpowiedź;
Idę... chociaż się nie ruszam z miejsca!
I tu masz swego rodzaju odpowiedź;
Idę... chociaż się nie ruszam z miejsca!
-
- Posty: 7210
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3306
- Podziękowano: 3533
- Płeć:
Przyznam, że ja mocno się zastanawiam nad tegorocznym głosowaniem... wolałabym nie stać przed takim wyborem, który każdy wydaje mi się zły... czasem myślę, ze jak niepuójde do wyborów to uniknę odpowiedzialności za dokonanie złego wyboru...
Ale córka ma przed sobą pierwsze wybory... trzeba dać dobry przykład...
Ale córka ma przed sobą pierwsze wybory... trzeba dać dobry przykład...
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
@Dominik wydaje mi się, że jeśli jakaś partia otwarcie popiera aborcję to czy jest ona w głównych punktach programu tej partii czy tylko między wierszami zapisana u nich to po ewentualnym objęciu przez nich władzy będą dążyli do jej wprowadzenia.
Tak sobie też myślę odnośnie tego czy to grzech jak się nie zagłosuje to kto wie czy jednak pod grzech to jakoś nie podpada trochę bo np. w 10-ciu przykazaniach jest powiedziane " Czcij Ojca swego i Matkę swoją " a nasza ojczyzna to nasza Matka tak jakby jednak. Nasi przodkowie oddawali swoje życie za to byśmy żyli w kraju w którym możemy w wolności decydować o jego losie i powinniśmy to doceniać i kiedy można zabierać w jego sprawach głos. Tak osobiście uważam.
-
- Posty: 1929
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 453
- Podziękowano: 844
- Płeć:
1. Identyfikuję się z człowiekiem, chrześcijaninem, a następnie z jakąkolwiek narodowością czy patriotyzmem.Janusz pisze: ↑24 sie 2023, 20:06 Danielu, kończąc [z mojej strony] ten wątek, oczywiście, można i nie głosować i tym samym nie narzekać.
Ja telewizji nie oglądam wcale, a nic nie jest mnie już w stanie zindoktrynować łącznie z siecią.
Teatrzyk kukiełek? Żyjemy w takim a nie innym świecie i myślę, że nie wystarczy tylko rozeznawać woli Ojca.
Chcesz jeszcze aby Jezus nam pilnował granicy, tożsamości narodowej, harował za godne i bezpiecznie socjalne życie, patriotyczne życie Polaka? Żeby uczestniczył czasami w tych brudnych przepychankach?...
Bóg już swoje zrobił. I sprawdzi nas, razem i każdego z osobna, w danym czasie...
Jasne, ja też za Kardynałem Krajewskim staram się w chwilach niepewności, niewiedzy przedstawiać problem w kształcie pytania; a co Jezus by teraz zrobił na moim miejscu?
I jakoś w tym kontekście, nie widzę skruszonego polityka niemieckiego o nazwisku Weber, który to wespół ze swoimi kolegami zamieszkującymi terytorium Polski, mówi Jezu, wybacz nam Panie. Zgrzeszyliśmy My naprawdę nie chcemy całego tego tzw. liberalizmu (czytaj; kasy kosztem słabszych), dyktatu jednych nad drugimi... Nie jesteśmy za aborcją, brzydzimy się wszelkimi niegodziwościami.
Politycy, czy nam sie podoba, czy nie, muszą istnieć. Każdy ma swoja robotę do wykonania. Trudno aby na przykład informatyk zajmował się czyszczeniem stajni, a pielęgniarka miałaby fedrować węgiel....
2. Moje bezpieczeństwo i życie socjalne, odkąd pracuje w stałej pracy, a jest to blisko 20 lat, nie zmieniło się, a jak wiemy rządy były ponoć skrajnie różne.
3. "nie jesteśmy", "nie chcemy" - czyli kto dokładnie? Ty i kto?
Pozdrawiam
Dodano po 26 minutach 51 sekundach:
Osobiście uważam, że aby mieć pogląd na kogo się chce głosować trzeba poświęcić wiele czasu, by zorientować się w polityce. Zakładając, a ja tak zakładam, że w polityce w dużej mierze rządzi kłamstwo, nie wiem czy to możliwe.Skaza pisze: ↑24 sie 2023, 22:16 Tak sobie też myślę odnośnie tego czy to grzech jak się nie zagłosuje to kto wie czy jednak pod grzech to jakoś nie podpada trochę bo np. w 10-ciu przykazaniach jest powiedziane " Czcij Ojca swego i Matkę swoją " a nasza ojczyzna to nasza Matka tak jakby jednak. Nasi przodkowie oddawali swoje życie za to byśmy żyli w kraju w którym możemy w wolności decydować o jego losie i powinniśmy to doceniać i kiedy można zabierać w jego sprawach głos. Tak osobiście uważam.
Lepiej się pomodlić, poczytać, pobawić się z dzieciakiem niż oglądać te spoty wyborcze.
Druga sprawa. Ojczyzna to my naród. Narodu nie zmieni się z góry. Rządzeniem, polityką, zakazami, obietnicami, przekupstwem, nakazami, prawem. Prawo i prorocy wiszą na miłości.
Uważam, że ważniejsza jest zmiana od wnętrza. Najpierw ja. Ja mam się zmienić, ja mam wybrać pomiędzy sobą, a sobą w Chrystusie.
Nawet najlepsza władza nie da mi radości, jeżeli wewnętrznie mnie nie Będzie.
Jeżeli wybiorę Siebie, jak Bóg da, odbiję światło i przekażę bliskim, a oni znajomym.
Może ktoś dotknie.
Jezus zmieniał świat swoją drogą, która stanowiła o Jego Istocie.
Prawdziwie wolnego człowieka, nie zniewolą kraty, a pokornego nie upokorzy nic.
Dlatego wierzę, że prawdziwy wybór jest w nas i nie stanowi o jednej czy drugiej partii, a wierze, nadziei i miłości, którą żywimy, albo ku Bogu, albo poprzez własne ja ku polityką.
Tak mi się wydaje. Nie mam jednak zielonego pojęcia czy tak jest.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Danielu, Danielu! Wołam Cię na pustyni, a TY...?
To, co u mnie wytłuszczyłeś, to swoiste twierdzenie odwrotne, bo jakoś nie słyszałem z ust polityków pokroju "weberatuska", aby byli przeciwni aborcji. Raczej wręcz przeciwnie...Krzyczą, że maltretują Kobiety...
Piszesz, Ojczyzna, to my naród... Bez bazy, solidnego fundamentu, podwalin moralnych, bez kultywowania na co dzień prawdziwych wartości, które dla mnie brzmią w tym przykazaniu; Kochaj bliźniego swego jak Boga samego...
Ojczyzna - można posłużyć się sloganem; My, Naród...ale tu był trwały fundament zbudowany na ruchu Solidarnościowym...
Można i tak jak było w przeszłości [oby nie, nigdy więcej] Mein Volk....Uber...(tam też byli ludzie którzy pracowali i za Bismarcka i tak dalej, Tylko jaka to była podwalina?...
Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wiele krzywdy wyrządzono Polsce. Jak na długie lata wyeliminowano krzewicieli prawdziwej polskości w mordach katyńskich i innych tego typu, jak eliminowano prawdziwych "wyklętych" Polaków
tamtych czasów, jak i nowszych, choćby pod Smoleńskiem...
I niektórzy pewno powiedzą; co mi tam, muszę najpierw zbudować swój dobrostan, potem to, hoho....A po drodze, a może to jest niepotrzebne, a tak naprawdę to JP2 to niezbyt gloryfikowany aby, czy aby racji nie ma np. pani Lange, vel...?
Efekt, w najlepszym wypadku może być taki, że stworzą nam Brandenburgię - Wschód..
Raz kiedyś startowałem na radnego, zabrakło mi trzech głosów (sic!) I wtedy nawet się z tego ucieszyłem, bo w małym środowisku jak w krzywym źwierciadle widać było [WTEDY- to był początek wolnej Polski] te wszystkie małostkowe zachowania..
Niemniej, zawód polityka jest potrzebny. I dla PRAWDZIWEGO człowieka - polityka jest to trudna profesja. Ideałem byłoby, aby byli to politycy z powołania. Tak samo jak Księża... Ale dobrze wiemy, że tak zawsze nie jest...
Reasumując - pisząc w tym temacie naprawdę ostatni raz - uważam że nieuczestniczenie w wyborach jest grzechem. Grzechem zaniechania.
To, co u mnie wytłuszczyłeś, to swoiste twierdzenie odwrotne, bo jakoś nie słyszałem z ust polityków pokroju "weberatuska", aby byli przeciwni aborcji. Raczej wręcz przeciwnie...Krzyczą, że maltretują Kobiety...
Piszesz, Ojczyzna, to my naród... Bez bazy, solidnego fundamentu, podwalin moralnych, bez kultywowania na co dzień prawdziwych wartości, które dla mnie brzmią w tym przykazaniu; Kochaj bliźniego swego jak Boga samego...
Ojczyzna - można posłużyć się sloganem; My, Naród...ale tu był trwały fundament zbudowany na ruchu Solidarnościowym...
Można i tak jak było w przeszłości [oby nie, nigdy więcej] Mein Volk....Uber...(tam też byli ludzie którzy pracowali i za Bismarcka i tak dalej, Tylko jaka to była podwalina?...
Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wiele krzywdy wyrządzono Polsce. Jak na długie lata wyeliminowano krzewicieli prawdziwej polskości w mordach katyńskich i innych tego typu, jak eliminowano prawdziwych "wyklętych" Polaków
tamtych czasów, jak i nowszych, choćby pod Smoleńskiem...
I niektórzy pewno powiedzą; co mi tam, muszę najpierw zbudować swój dobrostan, potem to, hoho....A po drodze, a może to jest niepotrzebne, a tak naprawdę to JP2 to niezbyt gloryfikowany aby, czy aby racji nie ma np. pani Lange, vel...?
Efekt, w najlepszym wypadku może być taki, że stworzą nam Brandenburgię - Wschód..
Raz kiedyś startowałem na radnego, zabrakło mi trzech głosów (sic!) I wtedy nawet się z tego ucieszyłem, bo w małym środowisku jak w krzywym źwierciadle widać było [WTEDY- to był początek wolnej Polski] te wszystkie małostkowe zachowania..
Niemniej, zawód polityka jest potrzebny. I dla PRAWDZIWEGO człowieka - polityka jest to trudna profesja. Ideałem byłoby, aby byli to politycy z powołania. Tak samo jak Księża... Ale dobrze wiemy, że tak zawsze nie jest...
Reasumując - pisząc w tym temacie naprawdę ostatni raz - uważam że nieuczestniczenie w wyborach jest grzechem. Grzechem zaniechania.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2023, 11:00 przez Janusz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
Nie nie może, to grzech.
DIatego dzieki temu z automatu odpada większość Partii.
Nie można też w moim odczuciu wspierające partii która che z budżetu państwa finansować invitro czy antykoncepcję.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2023, 11:03 przez Aloes, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 10 mar 2022, 11:55
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 36
- Podziękowano: 21
Jak to większość partii odpada? Z tego co wiem to chyba tylko KO i Lewica są za aborcja. Z drugiej strony, czy też należy głosować na tych co jawnie kradną? To przecież też jest grzech