Witajcie,
Od jakiegoś czasu zastanawia mnie to czy osoba wierząca musi jednocześnie być patriotą? Czy może zdarzyć się sytuacja, że katolikowi jego ojczyzna będzie obojętna ?
Czy katolik musi być patriotą ?
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 601
- Podziękowano: 1580
- Płeć:
Ja bym zaczął od ustalenia kim jest patriota.
Czy samo pasywne zainteresowanie losem ojczyzny można uznać za patriotyzm, czy może trzeba chwycić za broń w razie wojny?
Może trzeba coś aktywnie cały czas działać niezależnie od wojny?
Czy samo pasywne zainteresowanie losem ojczyzny można uznać za patriotyzm, czy może trzeba chwycić za broń w razie wojny?
Może trzeba coś aktywnie cały czas działać niezależnie od wojny?
Myślę, że raczej każdy człowiek powinien być "wierny" swojej ojczyźnie bez względu na wyznanie. Co do przejawiania w życiu tego to już inna sprawa i zależy od podejścia i predyspozycji. Bo wiadomo nie każdy w chwili najwyższego stresu byłby w stanie walczyć bezpośrednio "fizycznie" za kraj, można jednak pomagać na wiele sposobów choćby poprzez same podstawy jak uczciwa praca, przestrzeganie prawa i szacunek do flagi czy pamięć o ludziach którzy oddali własne życie dla niej.
Zobacz ile ludzi wyjechało z zagranica za pracą czy ogólnie a uważają się za patriotów czy to jest patriotyzm ??
Jakby co nie uważam to za złe, ze wyjechali.
MI generalnie jest obojętny mój kraj. Bo mam na mysli ,ze juz tyle wojen było niepotrzebnych ,a taka Szwajcaria nigdy nie doznała żadnej wojny i nie musiała się w cale modlić o to.
Jakby co nie uważam to za złe, ze wyjechali.
MI generalnie jest obojętny mój kraj. Bo mam na mysli ,ze juz tyle wojen było niepotrzebnych ,a taka Szwajcaria nigdy nie doznała żadnej wojny i nie musiała się w cale modlić o to.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2022, 7:27 przez Adam880, łącznie zmieniany 2 razy.
No niby tak ,ale teraz jesteśmy w nato więc Niemcy są juz przyjaznym narodem. Została tylko Rosja.
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
Nie, Niemcy nie są przyjaznym narodem. Militarnie nie zaatakują a dążą do hegemonii poprzez federalizacje UE i swoje przewodnictwo. A także dogaduja się z Rosją : patrz NS2
Ostatnio zmieniony 16 lut 2022, 20:00 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Myślę, że ważne jest aby kochać każdego człowieka tak jak mamy zresztą to czynić. Ja nie do końca czuje przywiązana do narodu i kraju Polski. Nie chciałabym zabijac ludzi w jej obronię. Ale uważam, że jako katolik trzeba szanować każdy kraj wraz z ludźmi i szanować symbole.
Jeśli bym powiedziała, że los Polski jest mi całkiem obojętny to czy trochę nie odrzucam innych ludzi?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
-
- Posty: 597
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 535
- Podziękowano: 380
- Płeć:
Ja to widzę by aktywnie coś działać,
I nie mam tu na myśli zostać działaczem partyjnym i udawać wielkiego patriotę pnąc się po szczebelkach kariery partyjnej.
Można np. jak to niektórzy przecież robią, solidnie i z zaangażowaniem zając sie swoja praca, np wychowaniem i nauczaniem dzieci i młodzieży.
Bo : Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie ( Jan Zamoyski)
To na każdym polu, teraz taki patriotyzm jest potrzebny.
Dobra na razie tyle, bo popadnę w marzycielstwo i zacznę namawiać to kształtowania postaw szacunku do siebie, nie wynajdowania czarownic, i takie tam.
To ostatnie, nie jest dygresja do tego forum, wole zaznaczyć,. by nie zostać opacznie zrozumianym, takie ogólne po prostu.
jak tam uważasz. Ale trzymam się swojego zdania.Aloes pisze: ↑16 lut 2022, 19:58Nie, Niemcy nie są przyjaznym narodem. Militarnie nie zaatakują a dążą do hegemonii poprzez federalizacje UE i swoje przewodnictwo. A także dogaduja się z Rosją : patrz NS2
Ostatnio zmieniony 17 lut 2022, 7:36 przez Adam880, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Zakładam, że to żart...
Niemcy są wielkim narodem, wydali wieli wielkich ludzi. Ale co jakiś czas im kompletnie odbija i wtedy giną miliony ludzi.
Zgoda. Ale nie da się kochać "ludzkości" i "każdego człowieka" jeśli nie kocha się tych blisko.
Ta myśl jest zawarta również w Biblii (odnośnie bliskich i odnośnie Boga - ale zasada jest dość czytelna:
"kto nie miłuje brata swego, którego widzi,nie może miłować Boga, którego nie widzi."/1 J 4,20/
"Jeśli zaś ktoś nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, [ten] wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego."/1Tm 5:8/
Tradycyjne nauczanie jest takie, że powinniśmy zachować tę hierarchię - najbardziej odpowiedzialni jesteśmy za rodzinę, potem za najbliższe otoczenie (np. powinniśmy pomagać sąsiadom), z kolei angażować się w dobro miasta, kraju i dopiero "całego świata".
Oczywiście, masz trochę racji w tym sensie, że dziś, z powodu wszechobecności wojny informacyjnej, czasami trudno dojść czy stoi się po dobrej czy złej stronie, czy jest się agresorem, czy obrońcą.
Ba, któżby chciał?Ja nie do końca czuje przywiązana do narodu i kraju Polski. Nie chciałabym zabijac ludzi w jej obronię.
Nie chciałbym też stawać w obronie np. bitego dziecka na ulicy. Ale jak będzie taka sytuacja, być może będę musiał...
Otóż to!Jeśli bym powiedziała, że los Polski jest mi całkiem obojętny to czy trochę nie odrzucam innych ludzi?
Tak to był żart. Ale dodam tylko.Marek Piotrowski pisze: ↑18 lut 2022, 9:34Zakładam, że to żart...
Niemcy są wielkim narodem, wydali wieli wielkich ludzi. Ale co jakiś czas im kompletnie odbija i wtedy giną miliony ludzi.
To samo niestety można napisać o Polsce. My też nie jesteśmy narodem który tylko broni ojczyzny. Też Polska ziemie podbijała nawet jak leży pomiedzy takimi państwami.
Marku miło się z Tobą dyskutuje ,ale tutaj moja wiedza się kończy.
Dziękuje .
Dziękuje .
Ostatnio zmieniony 18 lut 2022, 19:34 przez Adam880, łącznie zmieniany 1 raz.