Nie znam ani tych przepowiedni ani takiej tradycji. Święcimy pokarmy- chleb, kiełbasę, kawałek ciasta, sól, jajka. to się u mnie wkłada do koszyczka.
Na ten moment nie mam "więcej czasu"
Objawienia, przepowiednie
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Jasne nie ma sprawy!
Jeśli byś mogła sama przeanalizować te kwestie Sybilli i trzech dni ciemności to będę wdzięczna. Ale to możesz nawet po świętach, bo są ważniejsze. Dziękuję
Znalazłam już mowę o tych 3 dniach
https://opoka.org.pl/News/Polska/2021/p ... -czy-falsz
Ale z tą sybilla to trudniejsza sprawa.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2022, 10:44 przez Zebra, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
-
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
W objawieniach prywatnych są straszne "mody" - pamiętamy wszyscy o światowej karierze (rzekomej zresztą) przepowiedni Majów o końcu świata w 2012, różnych "Piotrach o Jezusa" itp. Ale to, co się dzieje z rzekomymi "trzema dniami ciemności" to już jakaś groteska. Dla mnie jest tu jakiś rys demoniczny, a przynajmniej pogański - zamiast przygotować się duchowo, trwać w nauce Chrystusa który jedyny może nas ocalić, w sakramentach świętych, kombinuje się jakieś specjalne wyposażenie (w rodzaju specjalnych świec, bo "tylko świece uczynione z pobłogosławionego wosku będą dawać światło" , 30 litrów wody święconej, samodzielnie przygotowany poświęcony olej itd, głóg jako środek na choroby bo "wszystkie gatunki głogu zostały przez Matkę Bożą pobłogosławione", no i, oczywiście, poświęcone zapałki). To przecież jakaś magia, a nie wiara!
A może jest prościej?
W Internecie roi się od ofert oferujących towar w rodzaju "GRUBA świeca gromnica woskowa 3 dni ciemności"...
KKK 2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość. Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu.
Jeśli idzie o Sybillę, to niech wystarczy nam informacja, że według jej "przepowiedni" świat miał się skończyć ponad tysiąc lat temu
Njaśmieszniejsze, że wiele osób mówi o rzekomej "św.Sybilii" (!). Jak pisze SYlwia Gawrysiak w "Etnografii Polskiej" (tekst pod znamiennym tytułem "Apokalipsa nie według świętego Jana"):
"Sybilla to postać występująca w mitolologii greckiej i rzymskiej, trudniąca się przepowiadaniem przyszłości. która w wierzeniach ludowych zyskała zupełnie nowe znaczenie. Mitologoczna postać wieszczki sprzedakącej księgi ze swoimi przepowiedniami Tarkwiniuszowi Pysznemu została skontaminowana z biblijną królową Saby (nazywaną błędnie królową Sabą) (...) W wyniku tych przekształceń w świadomości (...) funkcjonuje ona jako chrześcijańska święta o trojgu imion Sybilla-Saba-Michalda, stosowanych właściwie zamiennie. Dodatkowo mianem Sybilii określa się również zbiór jej proroctw na temat przyszłych losów świata".
A może jest prościej?
W Internecie roi się od ofert oferujących towar w rodzaju "GRUBA świeca gromnica woskowa 3 dni ciemności"...
KKK 2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość. Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu.
Jeśli idzie o Sybillę, to niech wystarczy nam informacja, że według jej "przepowiedni" świat miał się skończyć ponad tysiąc lat temu
Njaśmieszniejsze, że wiele osób mówi o rzekomej "św.Sybilii" (!). Jak pisze SYlwia Gawrysiak w "Etnografii Polskiej" (tekst pod znamiennym tytułem "Apokalipsa nie według świętego Jana"):
"Sybilla to postać występująca w mitolologii greckiej i rzymskiej, trudniąca się przepowiadaniem przyszłości. która w wierzeniach ludowych zyskała zupełnie nowe znaczenie. Mitologoczna postać wieszczki sprzedakącej księgi ze swoimi przepowiedniami Tarkwiniuszowi Pysznemu została skontaminowana z biblijną królową Saby (nazywaną błędnie królową Sabą) (...) W wyniku tych przekształceń w świadomości (...) funkcjonuje ona jako chrześcijańska święta o trojgu imion Sybilla-Saba-Michalda, stosowanych właściwie zamiennie. Dodatkowo mianem Sybilii określa się również zbiór jej proroctw na temat przyszłych losów świata".
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Dziękuję bardzo
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Hejka mam nowe pytanie.
https://www.google.com/amp/s/www.vicona ... arii-simmy
Jak powinniśmy odnieść się do tej książki Marii Simmy o duszach czyśćcowych?
Jest tam napisane, że szafarze nie powinni rozdawać komunii (czy mężczyźni czy kobiety), że nie powinno się dawać komuni na rękę itd.
Jak odnosić się do takich książek?
https://www.google.com/amp/s/www.vicona ... arii-simmy
Jak powinniśmy odnieść się do tej książki Marii Simmy o duszach czyśćcowych?
Jest tam napisane, że szafarze nie powinni rozdawać komunii (czy mężczyźni czy kobiety), że nie powinno się dawać komuni na rękę itd.
Jak odnosić się do takich książek?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
-
- Posty: 7109
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3280
- Podziękowano: 3501
- Płeć:
Kościół przez 900 lat przyjmował komunie św na rękę, czyżby się tak długo mylił? Przeczytaj materiały o postawach przyjmowania komunii św w historii Kościoła.
Myśle że skoro Kościół rozeznaje potrzebę posługi szafarzy to warto ufać Kościołowi
A skoro ktoś twierdzi coś innego niż rozeznaje Kościół to ostrożnie z czytaniem takich prywatnych objawień.
Myśle że skoro Kościół rozeznaje potrzebę posługi szafarzy to warto ufać Kościołowi
A skoro ktoś twierdzi coś innego niż rozeznaje Kościół to ostrożnie z czytaniem takich prywatnych objawień.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2009
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 593
- Podziękowano: 1574
- Płeć:
Ja bym nie czytał książki dalej po wykryciu pierwszej sprzeczności z nauką Kościoła. Jaka pewność, że będziemy w stanie kolejną sprzeczność wykryć.
Nie ryzykować z czytaniem, książkę oddać jakiemuś fachowcowi którego nie sprowadzi na manowce, ewentualnie zakopać w ogródku.
Nie ryzykować z czytaniem, książkę oddać jakiemuś fachowcowi którego nie sprowadzi na manowce, ewentualnie zakopać w ogródku.
-
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Zapewne chodzi o fragment:
„Tak, przyjmowanie Komunii Świętej na stojąco i na rękę jest sprawką Szatana i jest na to wiele dowodów! Ten, kto nie jest w stanie tego zobaczyć, jest zaślepiony."
Maria Simma cieszy się dość dużym poważaniem wśród wiernych Kościoła (szczególnie po napisaniu książki „Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi"). Przywoływany cytat nie jest żadnym objawieniem, lecz opinią p.Simmy wygłoszoną w trakcie wywiadu (choć wizjonerka twierdzi, że temat przewija się też w jej rozmowach z duszami czyśćcowymi). Doświadczenie uczy, że wiele Jej wypowiedzi jest raczej zdeterminowana przez prywatne przekonania mistyczki, wynikające zapewne z praktyk w czasach jej młodości. Na przykład wyraża przekonanie o istnieniu stanu pośredniego (limbo) dla dzieci nieochrzczonych (co jest koncepcją nie wspieraną przez Kościół - zainteresowanych odsyłam do artykułu o.Jacka Salija , do którego link podałem w wątku "Chrzest").
Myślę, że dokładnie tak jest z opiniami Marii Simmy na temat Komunii Świętej.
Pamiętajmy, że opinie wizjonerów nie są obowiązujące (również to, co przedstawiają jako objawienia, nawet jeśli te objawienia byłyby dopuszczone przez Kościół). A tu mamy po prostu jej opinię. Niezbyt rozsądną, jak sądzę.
„Tak, przyjmowanie Komunii Świętej na stojąco i na rękę jest sprawką Szatana i jest na to wiele dowodów! Ten, kto nie jest w stanie tego zobaczyć, jest zaślepiony."
Maria Simma cieszy się dość dużym poważaniem wśród wiernych Kościoła (szczególnie po napisaniu książki „Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi"). Przywoływany cytat nie jest żadnym objawieniem, lecz opinią p.Simmy wygłoszoną w trakcie wywiadu (choć wizjonerka twierdzi, że temat przewija się też w jej rozmowach z duszami czyśćcowymi). Doświadczenie uczy, że wiele Jej wypowiedzi jest raczej zdeterminowana przez prywatne przekonania mistyczki, wynikające zapewne z praktyk w czasach jej młodości. Na przykład wyraża przekonanie o istnieniu stanu pośredniego (limbo) dla dzieci nieochrzczonych (co jest koncepcją nie wspieraną przez Kościół - zainteresowanych odsyłam do artykułu o.Jacka Salija , do którego link podałem w wątku "Chrzest").
Myślę, że dokładnie tak jest z opiniami Marii Simmy na temat Komunii Świętej.
Pamiętajmy, że opinie wizjonerów nie są obowiązujące (również to, co przedstawiają jako objawienia, nawet jeśli te objawienia byłyby dopuszczone przez Kościół). A tu mamy po prostu jej opinię. Niezbyt rozsądną, jak sądzę.
A istnieje jakiś spis gdzieś książek zatwierdzonych i sprawdzonych przez Kościół ? które można bezpiecznie czytać treścią ? przydałby się taki, tylko jak te multum tytułów wszystkich ogarnąć w obecnych czasach.