Piotra rozmowy o wierze

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Oj, coś widzę, że daleką jeszcze mam drogę. Dla mnie to kod DNA, i sam pomysł takiego samodoskonalącego się rozwoju, by się działo bez stałego doglądania z konewką, grawitacja, czas, powstawanie galaktyk - to Słowo i Wola Stwórcy.,
A teksty co jacyś ludzie kiedyś dawno pospisywali , inni uzupełnili, pocenzurowali komercyjnie, a jeszcze inni dopiero na języki przełożyli - to zaledwie hipoteza, próba transpozycji dyrektyw Wszechmądrości Kosmicznej na myśl pojmowalną i przykrojoną dla ludów pasterskich tamtych czasów.

Dodano po 1 godzinie 49 minutach 22 sekundach:
daniel pisze: 12 kwie 2024, 23:50
Piotr55 pisze: 12 kwie 2024, 23:36 Zastanawia mnie czym tłumaczyć szczególną, histeryczną i paniczną jakby awersję KK do nie hetero normatywnych. Jakaś projekcja, wyparcie?
Można by tak próbować czasami. Ja osobiście miałem pewne około homoseksualne doświadczenia w wieku dojrzewania. Nie wstydzę się również swej kobiecości (pierwiastka kobiecego). Nie boję się homoseksualizmu. Wydaje mi się, że nikt nie jest totalnie heteroseksualny. Gdy człowiek jednak dostrzega w sobie coś czego nie akceptuje, wypiera to i reaguje nienawiścią. Nienawidzi w homoseksualistach tego czego nie potrafi zaakceptować w sobie. Nie wiem jednak czy w KK może być takich zachowań więcej niż poza.
Nie wiem, co jest z homofobią poza KK. Podobnie z pedofilią. Czy kanibalizmem.
Zapomunasz, ze KK ma być spoko jak zona Cezara. Lepszy, moralniejszy, rozumniejszy niż cala reszta świata poza. Bo naucza. Bo pasie swe owieczki.
Bo publisia mu wierzy. Bo zasłania się Bogiem. Bo dziatwa. Babunie. Co by nie wyrabiali poza KK grzesznicy , nie usprawiedliwia to przewin wewnątrz hierarchii KK
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1884
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 438
Podziękowano: 832
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kościół to nie grupa lepszych, wybranych,
A raczej świadomych swej choroby, ułomności i grzechu, pokładających nadzieję ratunku w Bogu.
Prawda Kościoła nie tkwi w wiernych, a w Chrystusie.
Skupiając się na poszczególnych członkach, nie dostrzegasz, a zapewne nawet nie masz świadomości Głowy.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie mówię o kościele w sensie wiernych. Mowie o kościele hierarchicznym. O duchownych, nie o świeckich. Mają być wzorem. Przykładem. Bo kto zwodzi maluczkich, kamień młyński...

Dodano po 30 minutach 33 sekundach:
Słyszę dziś w radio, że jest taka Koronka do miłosierdzia, której jednokrotne odmówienie nawet najbardziej zatwardzialego grzesznika kieruje ku zbawieniu.
Czy to prawda? Czy to w ogóle mozliwe? Sprawiedliwe?
Znaczy przychodzi jakiś pedofil, polityk nałogowy kłamca, jakiś Putler, odmawia, i.....
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1884
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 438
Podziękowano: 832
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 21:46 Nie mówię o kościele w sensie wiernych. Mowie o kościele hierarchicznym. O duchownych, nie o świeckich. Mają być wzorem. Przykładem. Bo kto zwodzi maluczkich, kamień młyński...
Czyli wśród księży panuje homofobia?
Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 21:46 Słyszę dziś w radio, że jest taka Koronka do miłosierdzia, której jednokrotne odmówienie nawet najbardziej zatwardzialego grzesznika kieruje ku zbawieniu.
Czy to prawda? Czy to w ogóle mozliwe? Sprawiedliwe?
Znaczy przychodzi jakiś pedofil, polityk nałogowy kłamca, jakiś Putler, odmawia, i.....
Wysoce mało prawdopodobne.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Tez tak myślę, no ale to "katolicki glos w twoim domu" . czyżby aż tak cyganili?
Przyjdzie poszukać, poczytać. Bezsens nie daje podstaw do wykluczenia.

Dodano po 11 minutach 12 sekundach:
Chociażby był grzesznik najzatwardzialszy – mówił Jezus– jeżeli raz tylko zmówi tę Koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego (Dz. 687).
(Św.Faustyna).
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2024, 22:56 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Apolonia
Posty: 53
Rejestracja: 11 lut 2024, 20:09
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 35
Podziękowano: 30
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zbawieni jesteśmy z łaski Bożej a nie z własnych wysiłków. Więc tak, jedna szczera modlitwa może odmienić serce nawet największego grzesznika. Żaden grzech nie jest większy niż Bóg! Jeden z łotrów nawrócił się na krzyżu i ten jeden przebłysk szczerego żalu Chrystusowi wystarczył.

Dodano po 1 minucie 14 sekundach:
A jeśli Tobie nie podoba się taka szczodrość Boga, to warto przeczytać przypowieść o dłużniku.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1884
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 438
Podziękowano: 832
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 22:55 Tez tak myślę, no ale to "katolicki glos w twoim domu" . czyżby aż tak cyganili?
Przyjdzie poszukać, poczytać. Bezsens nie daje podstaw do wykluczenia.
Nie rozumiem.

Dodano po 2 minutach 14 sekundach:
Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 22:55 Chociażby był grzesznik najzatwardzialszy – mówił Jezus– jeżeli raz tylko zmówi tę Koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego (Dz. 687).
(Św.Faustyna).
Z tego co wiem nie ma obowiązku wierzyć w objawienia prywatne. Dwa, spisywanie doświadczeń Bożej Obecności zawsze jest ułomne.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

No i widzisz, skąd mój problem. Objawienia - wątpliwe. Stary Testament również.
Tomasz z Akwinu mylił się z duszą płodu.Kopernik na indeksie.Arki i Raju nie było.
Czy istnieje tajny katalog co serio, a co nie do końca? A czyściec i odpusty? Celibat?
Ja tak nie umiem. Albo firma jest solidna ,albo idę do konkurencji. Może to niedojrzałość, Wolę klarowna pustkę, niz szarpaninę w sprzecznych dyrektywach.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7117
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3284
Podziękowano: 3508
Płeć:

Nieprzeczytany post

Po prostu nie chcesz zrozumieć, ani dostrzec co pokazujemy.
Wolisz nadal powtarzać swoje…

Kościół hierarchiczny jest tak samo grzeszny jak pozostała wspólnota bowiem jest z ludzi, zwykłych ludzi.
Tak samo podlegają pokusom i ulegają pokusom. Mało tego. Są szczególnie atakowani pokusami bo czynią wiele dobrego. A jeśli nie są wspierani przez wspólnotę modlitwa to upadają.
Smutna prawda ale to Jezus jest wzorem do naśladowania. A
człowiek dopóki dąży to błądzi.

Nie ma takiej modlitwy która by „zapewniła” zbawienie . Bo chodzi o nawrócenie serca i wiarę w Jezusa choćby w chwili śmierci.

Objawienia św Faustyny są uznane przez Kościół. Czyli można w nie wierzyć ale nie trzeba. Za to pokazują pełnię Miłosierdzia Bożego, coś wspaniałego.

A czemu uważasz że św Tomasz się mylił w stosunku do duszy?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
TheGreat
Posty: 85
Rejestracja: 07 mar 2023, 20:29
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 12

Nieprzeczytany post

daniel pisze: 13 kwie 2024, 23:12
Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 22:55 Tez tak myślę, no ale to "katolicki glos w twoim domu" . czyżby aż tak cyganili?
Przyjdzie poszukać, poczytać. Bezsens nie daje podstaw do wykluczenia.
Nie rozumiem.

Dodano po 2 minutach 14 sekundach:
Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 22:55 Chociażby był grzesznik najzatwardzialszy – mówił Jezus– jeżeli raz tylko zmówi tę Koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego (Dz. 687).
(Św.Faustyna).
Z tego co wiem nie ma obowiązku wierzyć w objawienia prywatne. Dwa, spisywanie doświadczeń Bożej Obecności zawsze jest ułomne.
Dlaczego myślisz, że jest to ułomne?
A Biblię też spisywali ludzie. Czy to spisanie też jest ułomne?

Dodano po 19 minutach 5 sekundach:
Piotr55 pisze: 13 kwie 2024, 23:32 No i widzisz, skąd mój problem. Objawienia - wątpliwe. Stary Testament również.
Tomasz z Akwinu mylił się z duszą płodu.Kopernik na indeksie.Arki i Raju nie było.
Czy istnieje tajny katalog co serio, a co nie do końca? A czyściec i odpusty? Celibat?
Ja tak nie umiem. Albo firma jest solidna ,albo idę do konkurencji. Może to niedojrzałość, Wolę klarowna pustkę, niz szarpaninę w sprzecznych dyrektywach.
Problem-słusznie nazwany problemem.
Wiele osób go ma.

Ale to jest mniej więcej tak:
W KK naukami, które są bezsporne, są dogmaty. Lista oficjalnych to te zatwierdzone ex cathedra przez Papieża i jego Magisterium, ale i takie zwyczajowe, jak np. że Bóg jest sprawiedliwy i miłosierny.
Są także kwestie sporne, gdzie KK nie wypowiedział się oficjalnie na ich temat i podlegają interpretacji.
Na przykład trwa spór między charyzmatykami a rożnymi teologami, gdzie brak konsensusu, w sprawie tzw. mówienia językami "nieznanymi", czyli te blaa ble blu hara mata kika kuta. Pewnie każdy słyszał:)
I tu jest spór czy taka forma w ogóle istnieje: część teologów że tak, i argumentują to, a cześć nie widzi tego w Biblii.
Więc nie wiemy.

Mówisz o konkurencji: ale konkurencja nie ma już w ogóle żadnych pewników, tylko działa na zasadzie: co jest napisane, to jest napisane. Adam i Ewa byli dwójką ludzi więc ewolucja jest mitem itd.
U konkurencji będziesz miał wyjaśnione wszystko i zawsze, ba!, nawet to co sobie sam zinterpretujesz będzie dobre.
To tworzy doktrynę pt: ile ludzi, tyle opinii.
W KK masz więc więcej pewników, duuuuuuuuuuużo więcej, więc twoje przejście do konkurencji sprawi, że nie dowiesz się niczego pewnego, a będziesz sobie wybierał interpretację pod siebie.

Pytanie które może paść: skąd wiemy że KK ma prawdę a inni jej nie mają?
Uprzedze:to wynika tylko i wyłącznie z Wiary, z Wiary czym jest Kościół. i nie da się tego dowieść, że ma rację.
Więc tę kwestię pomijam bo to OT.
Ale fakt jest faktem, że to właśnie KK przez dogmaty i oficjalne nauczania dba, aby dane fragmenty miały swoją oficjalną wykładnię.
Więc Kościół(umownie) ma 70% oficjalnych nauk których nie możesz podważyć, a konkurencja ma 10 %.
Więc idż do konkurencji jeszcze bardziej skomplikować sobie wiarę:)
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 8:40 przez TheGreat, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dlaczego pytasz? Czy to nie oczywiste? Wszystko, co człowiek, to ułomne. Jeśli w ogóle cokolwiek doskonałe - tylko Stwórca.

Dodano po 2 minutach 22 sekundach:
@Magnolia
Dziś idę na Marsz za życiem. Więc poczytałem, żeby na gupka nie wyjść. Wg Tomasza dusza wchodzi w płód w 40. dniu (chłopiec) a coś około 90. u dziewczynek. Przecież to wiesz, Magnolia. Czemu więc udajesz, że nie i pytasz? Wiem, rozumiem, to Doktor Koscioła, aż strach, zeby się mylił.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 8:39 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TheGreat
Posty: 85
Rejestracja: 07 mar 2023, 20:29
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 12

Nieprzeczytany post

Ale przeciez Ojcowie Kościoła mylili sie w różnych kwestiach...To żadna herezja.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie mówię, że herezja. Tylko niespójny system. To właśnie odebrało mi wiarę gdy zbliżałem się do matury. W punkty 1,2...17...29 wierzymy.
W 3..16 tylko trochę, jak kto chce. Dziękuję za takie coś. Nie kupię auta, które "tylko" w kilku miejscach koroduje. Nie potraktuję serio i nigdy nie uwierzę ps. politykowi, co dwa różne buty zakłada, zębów sobie nie wstawia. Wypchane ptaki nie latają. Nie masz podobnie
we własnym życiu?
Czy jak tu i tam pokrapia, ale tylko trochę, wyprawiasz się w wysokie góry? Przecież zostajesz w domu. I ja też.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 8:59 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TheGreat
Posty: 85
Rejestracja: 07 mar 2023, 20:29
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 12

Nieprzeczytany post

Co to za punkty?
Dodaj treść to się podyskutuje

Dodano po 3 minutach 5 sekundach:
Ale fragmenty które sa najważniejsze w wierze. KK zdefiniował.
Reszta to taka"kosmetyka", nic co jest mega ważne.
Więc jeśli mam rower elektryczny, i działa bateria, koła sa i kierownica, to idę na ten rower, i nie zaważy na tym brak bagaznika.
Można jechac? Można.
rozumiem że ty na rower bez bagaznika nie wsiadasz.
Dziwna filozofia.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

To alegoria. A punkty? Już dopiero co tu gdzieś pisałem. Omylni Doktorzy, niepoważny Stary Testament, Psalmów nie brać dosłownie, Arki być nie mogło, Raj nie pasuje do Ewolucji (uznanej wreszcie przez Watykan), geje stworzeni dla systemowej potrzeby, a jakoby Boga brzydzący, św. Faustyna - nie trzeba wierzyć, stworzonych wg. nauk Chrystusa dawno by nie było jako gatunek, zmyślony przez urzędników celibat, wykoncypowany czyściec.......itd itp...Sorki. Dziękuję za takie coś.
Nie obraź się, ale jak na uczelni dawali teorie Marksa o wzroście gospodarczym - było to bardziej spójne i logiczne. Choć w sumie także wielkim błędem w myśleniu.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 9:08 przez Piotr55, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
TheGreat
Posty: 85
Rejestracja: 07 mar 2023, 20:29
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 12

Nieprzeczytany post

A bo ty nie chcesz dyskutować, tylko negować.
A to EOT.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

TheGreat pisze: 14 kwie 2024, 9:03 Co to za punkty?
Dodaj treść to się podyskutuje

Dodano po 3 minutach 5 sekundach:
Ale fragmenty które sa najważniejsze w wierze. KK zdefiniował.
Reszta to taka"kosmetyka", nic co jest mega ważne.
Więc jeśli mam rower elektryczny, i działa bateria, koła sa i kierownica, to idę na ten rower, i nie zaważy na tym brak bagaznika.
Można jechac? Można.
rozumiem że ty na rower bez bagaznika nie wsiadasz.
Dziwna filozofia.
Parabola. Nie bądź jak polityk populista. Rower bez bagażnika, to nie auto korodujące. Widzę, że wiesz, o co idzie, ale wojujesz, bo nie oddasz guzika.
Weźmy coś , co całą Biblię stawia pod znakiem zapytania. To, co tu gdzieś w punktach o Bóg vs geje pisałem i Daniel skapitulował.
Albo - jeśli Raj kosmetyką, no bo Boża ewolucja - to co z Grzechem pierworodnym?
No i wreszcie , też co już tu opisałem i zostałem skrzyczany za żarciki z kłującym jeżem- Bóg racjonalnie i doskonale tworzy małpy i nas z takim instrumentarium "grzesznych" zachowań, by przetrwać jako gatunek. Potem zmienia zdanie i przysyła Syna, by nauczał, że to wszystko nie tak ma być. Trzyma to pion? Wiesz przecież, że nie. A mimo to wierzysz? A ja w takiej sytuacji nie umiem.
Masz dla mnie radę? Po to tu jestem, bo czasem brak mi "zaopiekowania" w które wierzycie, a ja jako dziecko przestałem.
Awatar użytkownika
TheGreat
Posty: 85
Rejestracja: 07 mar 2023, 20:29
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 12

Nieprzeczytany post

Masz tego guzika i eot:)
Weź wszystkie guziki .
Jak będę chciała gadać z ateistami to sobie pójdę na forum ateistow.A nawet od nich odstajesz ,bo oni chociaż dyskutują, a nie prowadzą sobie bloga na forum katolickim.
Naucz się dyskutować to przemyśle czy cie oświecać;)
Daniel nie skapitulował, tylko takie teksty słyszymy codziennie, więc już się ręką macha.
Weź guzik i czuj się Panem sytuacji;)
Nie mam dla ciebie rady,bo podjąłeś decyzję że nie będziesz wierzył w głupoty,a na to nie ma rady.Nie jesteś wątpiący.

Dodano po 7 minutach 5 sekundach:
Ale ja zaczniesz zadawać konkretne pytania,wypunktowane,zamiast zarzutów, to można prowadzić dyskusje.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 9:37 przez TheGreat, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1884
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 438
Podziękowano: 832
Płeć:

Nieprzeczytany post

TheGreat pisze: 14 kwie 2024, 8:32 Dlaczego myślisz, że jest to ułomne?
A Biblię też spisywali ludzie. Czy to spisanie też jest ułomne?
Uważam, że bardzo trudno opisać słowami głębokie doświadczenie Bożej Obecności. Mówi o tym św. Jan od Krzyża, teologia apofatyczna, sugeruje modlitwa niedyskursywna, duchowość kontemplatywna no i choćby próba opisania transsubstancjacji - gdzie po prostu "słowa się kończą".

Biblia jest zapisem Objawienia stanowiącego Słowo Boże. Wierzę, że każda ułomność wynikająca z odczytu Biblii leży po stronie odczytującego.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

@TheGreat Dzięki. Twoje emocje mi wystarczają za wszelkie racjonalne odpowiedzi. Sama siedzisz w wątpliwościach, może i większych, niż moje.
Żadnym ateistą nie jestem. Jestem agnostykiem, który nie tylko nie wyklucza Boga, ale w Niego wierzy. Ty , histerycznie udajesz, że wierzysz, nie guziki, ale całego płaszcza dawno nie masz. Różnimy się tym, że ja wierzę w Mądrego Stwórcę, a ty niby sobie wierzysz w infantylne nauki dla pasterzy sprzed wieków. Myślę, że Ty Boga bajeczkami obrażasz. Nie ja. `Smutne, ale bardzo typowe. Na szczęście to postawa w zaniku historycznym.

@daniel
No i bingo. Nikt nie wie, co w Bożej wersji 1.0 Biblii. Znamy tylko to, co ludzie z tym przekazem porobili, często z naiwności, częściej niestety - z komercji.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2024, 9:59 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.