Zbliżają się święta....
-
- Posty: 7117
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3284
- Podziękowano: 3508
- Płeć:
Jest napisane:
wymaga się od zamawiającego pergamin “Deklaracji odpowiednich przymiotów” (czyli, że adresaci Błogosławieństwa Papieskiego to praktykujący katolicy), wyrażonej po prostu znakiem potwierdzającym w sumieniu, że spełniają oni konieczne warunki.
Co oznacza, że oboje małżonkowie są praktykującymi katolikami- taki warunek błogosławieństwa papieskiego.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Chcę już dziś złożyć wam życzenia
Zdrowych, Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia
Niech Boża Dziecina wniesie do waszych serc miłość i pokój.
I obyśmy się wszyscy na forum szanowali i lubili nadal.
Zdrowych, Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia
Niech Boża Dziecina wniesie do waszych serc miłość i pokój.
I obyśmy się wszyscy na forum szanowali i lubili nadal.
-
- Posty: 1104
- Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 254
- Podziękowano: 579
no to ci z dyspensy, dlatego maja dyspense ze jedno nie jest katolikiemMagnolia pisze: ↑23 gru 2022, 10:43Jest napisane:
wymaga się od zamawiającego pergamin “Deklaracji odpowiednich przymiotów” (czyli, że adresaci Błogosławieństwa Papieskiego to praktykujący katolicy), wyrażonej po prostu znakiem potwierdzającym w sumieniu, że spełniają oni konieczne warunki.
Co oznacza, że oboje małżonkowie są praktykującymi katolikami- taki warunek błogosławieństwa papieskiego.
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
-
- Posty: 7117
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3284
- Podziękowano: 3508
- Płeć:
Dostałam takie wierszyk, to się podzielę:
Mam na imię Hela.
Rocznik cztery jeden.
I odkąd pamiętam
Klepię sobie biedę.
Nie wiem kto to Messi
Ani Lewandowski.
W radio słyszę o nich
Wciąż jakieś pogłoski.
I o cenach prądu,
Że on będzie droższy.
Byle tylko człowiek
Stawał się uboższy!
Ale nędza ludzka
Tkwi w czymś innym zgoła.
Miłości brakuje!
To o pomstę woła!
Czasem zapominam
Kto jest prezydentem.
Ciekawe czy przeżyłby
Za moją rentę...
Z domu już wychodzę
Raz tylko, od święta.
Lecz w przypadku Rorat
Jestem nieugięta!
Chodziłam od dziecka
I tak uczę wnuki:
Najpierw do kościółka,
Później do nauki.
Lecz te małe szkraby
Babci nie słuchają.
Gdy mówię o Bogu,
Uszy zatykają.
Gdy odmawiam czasem
Kupić leków sobie
To ze względu na nich,
Że im prezent zrobię.
Będzie na słodycze.
Dzieci je kochają!
Lecz nie moje wnuki...
One wybrzydzają...
Chciałyby pieniędzy,
Nowe telefony.
Nie stać mnie by każdy
Był zadowolony...
Zrobiłam na drutach
Szaliki na zimę.
Może choć w tym roku
Córka przyjdzie z synem?
Dam im te podarki
Z serca wyszywane.
Chyba, że w te święta
Znów sama zostanę...
Pewnie w zeszłych latach
Ciężko pracowali...
Albo się wirusa
Od swej matki bali.
Bo ja nieszczepiona
Więc im zagrażałam.
I tak we Wigilię
Sama zostawałam...
A w poprzednich latach
U znajomych byli.
W Boże Narodzenie
Do mnie nie przybyli...
Nie tracę nadziei!
Mówię wciąż pacierze
I w przełamywanie
Się opłatkiem wierzę.
Wiem, że mówią o mnie
Żem jest nawiedzona.
"Moher i ciemnogród!",
Kpiła syna żona.
Śmieją się gdy mówię
Co jest ważne w święta.
Nie prezenty, zdrówko,
Nie choinka ścięta,
Nie karp w galarecie
Ani nie pierogi!
Tyś jest najważniejszy
O, mój Jezu drogi!
Cóż po atmosferze
I szczęścia życzeniach,
Gdy się w sercu człowiek
Wcale nie przemienia!
Cóż po bombkach, lampkach
I rybie po grecku.
To wciąż polskie święta?
Czy już "po niemiecku"?
Po co ludziom puste
Nakrycie na stole,
Sprzątanie chałupy
W pocie i mozole?
To nie z Sanepidu
Będzie ta wizyta!
Czy mnie wyglądałeś?
- Mały Jezus spyta.
Posprzątałeś serce,
Czyniąc je stajenką?
Czeka Dziecię, Józef
Z Najświętszą Panienką.
Boże Narodzenie
Ma być najpierw w Tobie.
Betlejemską szopkę
Zrób w swym sercu-żłobie.
Wymieć wszystkie grzechy!
Biegnij do Spowiedzi!
Przebacz innym wszystko
Co Ci w duszy siedzi.
Nie odmawiaj miejsca
Przy stole nikomu.
Jak już sam w te święta
To "Kevin sam w Domu".
Nie myśl o prezentach,
By je innym dawać,
Bo to Urodziny
Tego, który zbawia.
Niech On będzie w centrum,
W Twym ubogim żłobie.
Przyjdzie dać nadzieję
W maleńkiej Osobie.
Znowu się pojawią
Nieobecnych cienie,
Byśmy uwierzyli
W Boże Narodzenie.
Gwar świąteczny zgaśnie
Bez czyjegoś głosu,
Ale będzie Jezus
Wbrew ironii losu.
Autor: Izabela / Zawierzam Maryi
Dodano po 2 godzinach 46 minutach 29 sekundach:
Czy udaje się Wam przygotowywać święta w domu w spokojnej atmosferze?
Czy jest nerwowo i z krzykiem?
Mam na imię Hela.
Rocznik cztery jeden.
I odkąd pamiętam
Klepię sobie biedę.
Nie wiem kto to Messi
Ani Lewandowski.
W radio słyszę o nich
Wciąż jakieś pogłoski.
I o cenach prądu,
Że on będzie droższy.
Byle tylko człowiek
Stawał się uboższy!
Ale nędza ludzka
Tkwi w czymś innym zgoła.
Miłości brakuje!
To o pomstę woła!
Czasem zapominam
Kto jest prezydentem.
Ciekawe czy przeżyłby
Za moją rentę...
Z domu już wychodzę
Raz tylko, od święta.
Lecz w przypadku Rorat
Jestem nieugięta!
Chodziłam od dziecka
I tak uczę wnuki:
Najpierw do kościółka,
Później do nauki.
Lecz te małe szkraby
Babci nie słuchają.
Gdy mówię o Bogu,
Uszy zatykają.
Gdy odmawiam czasem
Kupić leków sobie
To ze względu na nich,
Że im prezent zrobię.
Będzie na słodycze.
Dzieci je kochają!
Lecz nie moje wnuki...
One wybrzydzają...
Chciałyby pieniędzy,
Nowe telefony.
Nie stać mnie by każdy
Był zadowolony...
Zrobiłam na drutach
Szaliki na zimę.
Może choć w tym roku
Córka przyjdzie z synem?
Dam im te podarki
Z serca wyszywane.
Chyba, że w te święta
Znów sama zostanę...
Pewnie w zeszłych latach
Ciężko pracowali...
Albo się wirusa
Od swej matki bali.
Bo ja nieszczepiona
Więc im zagrażałam.
I tak we Wigilię
Sama zostawałam...
A w poprzednich latach
U znajomych byli.
W Boże Narodzenie
Do mnie nie przybyli...
Nie tracę nadziei!
Mówię wciąż pacierze
I w przełamywanie
Się opłatkiem wierzę.
Wiem, że mówią o mnie
Żem jest nawiedzona.
"Moher i ciemnogród!",
Kpiła syna żona.
Śmieją się gdy mówię
Co jest ważne w święta.
Nie prezenty, zdrówko,
Nie choinka ścięta,
Nie karp w galarecie
Ani nie pierogi!
Tyś jest najważniejszy
O, mój Jezu drogi!
Cóż po atmosferze
I szczęścia życzeniach,
Gdy się w sercu człowiek
Wcale nie przemienia!
Cóż po bombkach, lampkach
I rybie po grecku.
To wciąż polskie święta?
Czy już "po niemiecku"?
Po co ludziom puste
Nakrycie na stole,
Sprzątanie chałupy
W pocie i mozole?
To nie z Sanepidu
Będzie ta wizyta!
Czy mnie wyglądałeś?
- Mały Jezus spyta.
Posprzątałeś serce,
Czyniąc je stajenką?
Czeka Dziecię, Józef
Z Najświętszą Panienką.
Boże Narodzenie
Ma być najpierw w Tobie.
Betlejemską szopkę
Zrób w swym sercu-żłobie.
Wymieć wszystkie grzechy!
Biegnij do Spowiedzi!
Przebacz innym wszystko
Co Ci w duszy siedzi.
Nie odmawiaj miejsca
Przy stole nikomu.
Jak już sam w te święta
To "Kevin sam w Domu".
Nie myśl o prezentach,
By je innym dawać,
Bo to Urodziny
Tego, który zbawia.
Niech On będzie w centrum,
W Twym ubogim żłobie.
Przyjdzie dać nadzieję
W maleńkiej Osobie.
Znowu się pojawią
Nieobecnych cienie,
Byśmy uwierzyli
W Boże Narodzenie.
Gwar świąteczny zgaśnie
Bez czyjegoś głosu,
Ale będzie Jezus
Wbrew ironii losu.
Autor: Izabela / Zawierzam Maryi
Dodano po 2 godzinach 46 minutach 29 sekundach:
Czy udaje się Wam przygotowywać święta w domu w spokojnej atmosferze?
Czy jest nerwowo i z krzykiem?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 1278
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 955
- Podziękowano: 947
- Płeć:
@Magnolia piękny ten wiersz... Wzruszający...
Co do pytania to ja mam dość. Co roku to samo...
Jak tęsknię za świętami w domu rodzinnym i u babci. Cały czar odszedł. W atmosferze kłótni, wyzwisk i pretensji.
Tylko dla synka ważne trzymać piękno tego czasu. Oszukując siebie samą.
A to już ten czas że wolę Wielkanoc zdecydowanie.
Co do pytania to ja mam dość. Co roku to samo...
Jak tęsknię za świętami w domu rodzinnym i u babci. Cały czar odszedł. W atmosferze kłótni, wyzwisk i pretensji.
Tylko dla synka ważne trzymać piękno tego czasu. Oszukując siebie samą.
A to już ten czas że wolę Wielkanoc zdecydowanie.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 02 gru 2022, 13:28
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 69
- Podziękowano: 129
- Płeć:
Co roku nadchodzi czas, którego wielu z nas oczekuje...
Co roku każdy z nas doświadcza kilku naprawdę wyjątkowych dni.
Życzę Wam pięknego czasu oczekiwania,
zapachu pierniczków i pomarańczy,
radości z pierwszej gwiazdki,
łez wzruszenia przy obdarowywaniu najbliższych,
wiele wzajemnej miłości,
pociechy z najmłodszych,
i olbrzymiej radości z okazji narodzin Maleńkiego.
Niech te Święta będą naprawdę wyjątkowe i przepełnione atmosferą wyczekiwania, radości i miłości.
Marcin
I pamiętajmy kto w te święta jest najważniejszy...
"Zadziwiające, jak wielu ludzi wstydzi się swojego ciała,
a jak niewielu swojego umysłu"
a jak niewielu swojego umysłu"
-
- Posty: 7117
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3284
- Podziękowano: 3508
- Płeć:
U nas przy śniadaniu córki przyznały same z siebie, ze cieszą się bo u nas te wszystkie przygotowania są spokojne, po kilka godzin dziennie, ale bez napięć.
Sama radość usłyszeć takie dobre słowa... tak z serca...
Sama radość usłyszeć takie dobre słowa... tak z serca...
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 02 gru 2022, 13:28
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 69
- Podziękowano: 129
- Płeć:
Są takie rodziny, których nie stać na piękne święta. Są takie dzieci, które pomimo tego, że Mikołaj nie spełnia ich wszystkich marzeń - a często żadnego - są szczęśliwe z każdego drobiazgu, który znajdą pod choinką. Czasami bywa tak, że nie znajdują żadnego...
Rozejrzyjmy się wokół siebie i pomóżmy na miarę swoich możliwości tym maluszkom: czasami wystarczy zapukać do drzwi sąsiada i powiedzieć dzieciom, że w tym roku Mikołaj zostawił dla nich prezent u nas, albo po prostu zostawić paczkę pod drzwiami...
Proszę, pamiętajmy o potrzebujących...
Najpiękniejsze święta, jakie pamiętam, to były te najskromniejsze, kiedy żadne z nas maluchów nie dostało prezentu...
Rozejrzyjmy się wokół siebie i pomóżmy na miarę swoich możliwości tym maluszkom: czasami wystarczy zapukać do drzwi sąsiada i powiedzieć dzieciom, że w tym roku Mikołaj zostawił dla nich prezent u nas, albo po prostu zostawić paczkę pod drzwiami...
Proszę, pamiętajmy o potrzebujących...
Najpiękniejsze święta, jakie pamiętam, to były te najskromniejsze, kiedy żadne z nas maluchów nie dostało prezentu...
"Zadziwiające, jak wielu ludzi wstydzi się swojego ciała,
a jak niewielu swojego umysłu"
a jak niewielu swojego umysłu"
Wszystkim chciałbym złożyć najszczersze życzenia pięknych w sercu i duszy błogosławionych świąt Bożego Narodzenia oby były pełne wiary, ciepła, zdrowia, radości, pyszności i sprawiły, że staniemy się po prostu lepszymi ludźmi Trzymajcie się ciepło
ściskam i pozdrawiam
Wzajemnie.
Ja też raz jeszcze życzę Zdrowych, Spokojnych świąt, wam wszystkim.
Ja też raz jeszcze życzę Zdrowych, Spokojnych świąt, wam wszystkim.
Ostatnio zmieniony 24 gru 2022, 16:54 przez Melisska, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 7117
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3284
- Podziękowano: 3508
- Płeć:
Wielkim krokiem zbliżają się święta więc coraz więcej spędzam czasu w kuchni
Dziś zrobiłam przekąskę na kolację, niby niewiele a jednak sycące.
Wszystko kupicie w biedronce.
Ciasto francuskie 1 sz.
Mozzarella w kulce 1 szt
Ser pleśniowy 1 szt jaki lubicie.
Szpinak baby 1 op
Jajko do rozbełtania i posmarowania ciasta
Szpinak zblanszować na patelni z niewielką ilością wody. Potem odcedzić i poszatkować. Także sery pokroić w kostkę i wymieszać ze szpinakiem.
Ciasto pokroić w kwadraty. Na środek kładziemy szpinak z serami. Brzegi kwadratów smarujemy jajkiem i lepimy. Pieczemy jak na opakowaniu ciasta francuskiego 17 min w temp 200 C
Pyszne.
Smacznego
Dziś zrobiłam przekąskę na kolację, niby niewiele a jednak sycące.
Wszystko kupicie w biedronce.
Ciasto francuskie 1 sz.
Mozzarella w kulce 1 szt
Ser pleśniowy 1 szt jaki lubicie.
Szpinak baby 1 op
Jajko do rozbełtania i posmarowania ciasta
Szpinak zblanszować na patelni z niewielką ilością wody. Potem odcedzić i poszatkować. Także sery pokroić w kostkę i wymieszać ze szpinakiem.
Ciasto pokroić w kwadraty. Na środek kładziemy szpinak z serami. Brzegi kwadratów smarujemy jajkiem i lepimy. Pieczemy jak na opakowaniu ciasta francuskiego 17 min w temp 200 C
Pyszne.
Smacznego
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2010
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 595
- Podziękowano: 1574
- Płeć:
Ja tu się poskarżę, byłem na własne życzenie dręczony tymi zdjęciami na bieżąco podczas wyrobu i pieczenia
Ostatnio zmieniony 18 gru 2023, 21:14 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.